To był idiotyczny żart - Ewakuacja Boguszowic
Blisko 4 godziny nieczynne było przejście graniczne w Cieszynie Boguszowicach. Wszystko przez idiotyczny żart. Około godziny 17 Policja została zaalarmowana o tajemniczym ładunku , który leży na jednym z pasów terminala odpraw. W reklamówce znajdowała się paczka, z niej wystawały druty.
Zarządzono całkowitą ewakuację przejścia. Na miejscu około 18.30 pojawili się policyjni pirotechnicy wraz z Wyglądało groźnie, musiano ewakuować całe przejście graniczne w Cieszynie Boguszowicach. Na drodze prowadzącej z Czech do Polski funkcjonariusz zauważył porzucona reklamówkę - relacjonuje nam major Grzegorz Klejnowski - rzecznik prasowy Śląskiej Straży granicznej. W środku znajdowało się metalowe pudełko.
•POSŁUCHAJ RELACJI
Pirotechnicy pojawili się na miejscu około godziny 19.30. Specjalny robot podjechał do paczki.
•POSŁUCHAJ RELACJI
W trybie awaryjnym po ewakuacji przejścia musiano zapewnić odprawę samochodów na innych przejściach granicznych. Mimo to z minuty na minutę powiększała się kolejka tirów dojeżdżających do Cieszyna. Około godziny 20 już sięgała ponad 10 kilometrów.
•POSŁUCHAJ RELACJI
Katarzyna Nikiel pracownica jednego z sklepów na terenie przejścia granicznego musiała zamknąć interes. Wszystkich poproszono o opuszczenie budynku - relacjonuje nam Nikiel.
•POSŁUCHAJ RELACJI
Całej akcji na przejściu przypatrywało się wielu kierowców i mieszkańców Cieszyna.
•POSŁUCHAJ RELACJI
Ostatecznie ruch na przejściu granicznym otwarto parę minut po godzinie 20.
Jan Bacza
Komentarze
Dodając komentarz, akceptujesz postanowienia regulaminu.
Nie masz konta? Zarejestruj się i sprawdź, co możesz zyskać.