Tężnia otwiera podwoje
Tężnia wyrosła przy ulicy Koralowej, w bezpośrednim sąsiedztwie siłowni na świeżym powietrzu oraz obiektu sportowego. Uwagę zwraca na razie sam obiekt, bo cały kompleks będzie się prezentował ładnie dopiero na wiosnę, kiedy pojawi się trawa. Firma z Podhala wykonała misterną robotę, dbając o architektoniczne szczegóły – w wielu miejscach zostały wyrzeźbione detale, choćby popularna wołoska rozetka. W piątek do tężni wpompowano solankę, która pochodzi, podobnie jak w przypadku fontanny solankowej w parku, z Zabłocia. – Tężnia jest urządzeniem lecznictwa uzdrowiskowego. Pozwala na inhalacje solanką. Na razie korzystamy z solanki z Zabłocia, docelowo – do dwóch lat powinniśmy wykorzystywać solankę z własnych źródeł – powiedział nam Radosław Ostałkiewicz, zastępca wójta Jaworza. – Cała tajemnica działania to nic innego, jak możliwość wdychania pewnego aerozolu, który powstaje z wtłaczanej ze zbiornika podziemnego solanki. Na miejscu urządziliśmy także park z placem zabaw.
Jeszcze kilka miesięcy temu tężnia, podobna do tej w uzdrowiskowej Rabce u podnóża Gorców, była tylko w sferze planów samorządowców, a mieszkańcy nie mieli pojęcia, że taki obiekt jest w ogóle planowany. Ostatecznie gminie udało się pozyskać fundusze z Regionalnego Programu Operacyjnego. Projekt zamknął się w kwocie około miliona złotych, dofinansowanie unijne było na poziomie 85 procent. Początkowo włodarze planowali, że obiekt będzie czynny tylko w miesiącach ciepłych, tak samo jak fontanna. Stanie się jednak inaczej, a najbliższa zima zostanie potraktowana eksperymentalnie. – Po rozmowach z wykonawcami oraz firmą z Zabłocia chcemy przetestować możliwość funkcjonowania tego obiektu w temperaturze do minus 20 stopni Celsjusza. Przy minusowych temperaturach chcemy wykorzystywać bardziej skondensowaną i stężoną solankę, dzięki czemu nie zamarza. W okresie jesiennym i zimowym wcześnie robi się ciemno, dlatego cały teren został oświetlony, żeby mieszkańcy i turyści mogli korzystać z obiektu także w godzinach wieczornych – dodaje Ostałkiewicz.
Chociaż obiekt zostanie oficjalnie otwarty w poniedziałkowe popołudnie, od kilku dni na terenie tężni pojawiali się ciekawscy. Mieszkańcom obiekt się podoba, choć niektórzy zwracali uwagę, że prace były prowadzone w szybkim tempie – oddawanie takich inwestycji do użytku przed wyborami jest normą nie tylko w Jaworzu – dlatego najważniejsze, żeby nie pojawiły się jakieś usterki.
Oprócz samej tężni i wielu ławek z myślą o najmłodszych zbudowano plac zabaw. Teren jest monitorowany, a w najbliższej przyszłości – jak zapewnił Ostałkiewicz – jeszcze w tym roku przy ulicy Koralowej zostaną wytoczone miejsca parkingowe. Na razie samochód najlepiej zostawiać na parkingu nad amfiteatrem.
wot
Komentarze
Dodając komentarz, akceptujesz postanowienia regulaminu.
Nie masz konta? Zarejestruj się i sprawdź, co możesz zyskać.