Takie placki, że palce lizać
Pogoda nie dopisała, ale za to placki były, że place lizać... W miniony piątek (1 lipca) na Rynku w Cieszynie miało miejsce niecodzienne wydarzenie - Dzień Placka Ziemniaczanego. Ze śmietaną, z cukrem, bez dodatków...
Organizatorem przedsięwzięcia było Stowarzyszenie na Rzecz Osób z Upośledzeniem Umysłowym Koło w Cieszynie. Impreza miała na celu pokazanie możliwości i umiejętności osób z niepełnosprawnością intelektualną oraz tego jak wiele mają do zaoferowania. Dzień Placka Ziemniaczanego na Rynku to również podtrzymywanie tradycji regionalnych, oraz integracja ze społecznością lokalną i zmiana nastawienia wobec osób niepełnosprawnych.
- Pomysł na realizację tego właśnie dnia zrodził się w naszym Stowarzyszeniu. Rozmawialiśmy o tym, w jaki sposób zaprezentować możliwości wychowanków Ośrodka Rehabilitacyjno-Edukacyjno-Wychowawczego. Doszliśmy do wniosku, że nasi podopieczni świetnie sprawdzą się w przygotowaniu posiłków dla innych osób - wyjaśnia Bartłomiej Franek z Polskiego Stowarzyszenia na Rzecz Osób z Upośledzeniem Umysłowym.
Deszczowa pogoda nie zepsuła imprezy. - Przy takiej pogodzie każdy chce się zagrzać, gorący placek to idealny wybór, można powiedzieć, że aura pomimo tego, że była deszczowa – sprzyjała – podkreśla B. Franek.
Ceny placków były umowne, można było się więc targować, ale można było i podarować więcej. - Zebrane pieniążki pomogą wesprzeć nasz Ośrodek i działalność Polskiego Stowarzyszenia Osób z Upośledzeniem Umysłowym - dodają organizatorzy.
BsK
Komentarze
Dodając komentarz, akceptujesz postanowienia regulaminu.
Nie masz konta? Zarejestruj się i sprawdź, co możesz zyskać.