Święto Trzech Króli: podstawowe zagadnienia, czyli magowie ze wschodu w drodze za gwiazdą (cz.1)
Królowie chodzą od końca IV wieku
Święto Trzech Króli, zwane jest inaczej Epifanią tzn. Objawieniem Zbawiciela Świata lub Objawieniem Pańskim. Przyjście Boga na świat zapowiedział w Piśmie Świętym prorok Izajasz: „Moc poganów przyjdzie do Ciebie, obfitość wielbłądów okryje Cię, wielbłądy prędkie z Madianu i Efy; wszyscy z Saby przyjdą, złoto i kadzidło przynosząc i chwałę Pana rozgłaszając”. Ludność prawosławna na pamiątkę tych słów nazywa ten dzień „Bohojawlenie”. We wczesnym chrześcijaństwie dzień ten obchodzony był na Wschodzie jako święto Bożego Narodzenia. W Kościele łacińskim święto to zaczęto obchodzić od końca IV w. jako święto niezależne od Bożego Narodzenia.
Jest to jedno z najstarszych Świąt chrześcijańskich. Było obchodzone dużo wcześniej niż Święta Bożego Narodzenia. Przez niektórych uznawane za najważniejsze ze świąt. Tego dnia bowiem ujawnia się misja i boskość Syna Bożego. Pokłonienie się nowo narodzonemu Jezusowi przez „mędrców ze Wchodu” opisał – jako jedyny - w swojej Ewangelii św. Mateusz (2,1-12). Jego opowieść – jak zwracają uwagę badacze Biblii – nie ma charakteru kronikarskiego, ale literacką formę katechetyczną, jest swoistym pouczeniem o znaczeniu i misji Jezusa narodzonego z Maryi Dziewicy.
Co wiadomo o „Trzech Królach”?
Właściwie to nie wiadomo wiele - ani czy było ich trzech, ani skąd przyszli, ani też czy byli królami…
Znamy ich jako trzech króli, ale w zasadzie ewangelista Mateusz (który jako jedyny o nich pisał) nie podaje, ilu ich było, ale mówi tylko o mędrcach ze Wschodu. Owo „mędrcy” też nie jest pewne… Wynikło zapewne z niepoprawnego tłumaczenia słowa „magoi" i początkowo nie miało negatywnych konotacji - oznaczało kastę uczonych perskich kapłanów. Jako, że Babilon był w owym czasie kolebka astrologii, można przypuszczać, że chodziło właśnie o wybitnych kapłanów-astrologów. Królami raczej nie byli, choć na pewno osobami bogatymi – o czym świadczą ich podarunki. Najważniejsze w tej historii jest to, że przybysze nie byli Żydami, co ma świadczyć o wielonarodowości i o mocy Boga do jednoczenia wszystkich ludzi bez względu na wyznanie i miejsce zamieszkania.
Skąd się wzięły imiona trzech króli? Imiona: Kacper, Melchior i Baltazar, zaczerpnięte zostały ze średniowiecznych apokryfów, nie są poparte autorytetem Pisma Świętego.
Dlaczego jest ich trzech? Najpewniej przekonanie o trzech królach wzięło się od trzech darów, jakie mieli złożyć dzieciątku – mirra, kadzidło i złoto zostały wymienione w ewangelii Mateusza. Ewangelista nie określa ich liczby, a na wczesnych malowidłach różnie przestawiano ich liczbę: czasami było ich dwóch, czasami czterech, a nawet niekiedy sześciu czy dwunastu.
Co znaczy skrót K+M+B (lub C+M+B) niegdyś kreślony przez kolędników odgrywających rolę trzech magów, dziś zaś przez chodzącego z kolędą księdza? Jest kilka teorii: pierwsza, najpopularniejsza mówi o tym, że to skrót od imion trzech mędrców, druga tłumaczy, że litery te są skrótem od łacińskiego życzenia Christus Mansionem Benedicat (Niech Chrystus błogosławi temu domowi), choć święty Augustyn tłumaczy je jako Christus Multorum Benefactor (Chrystus dobroczyńcą wielu). Znana jest także interpretacja skrótu C+M+B jako pierwszych liter łacińskich nazw trzech zbawczych zdarzeń świętowanych w Epifanię: Cogitum - Matrimonium - Baptisma (łac. Poznanie - Wesele - Chrzest).
Kredowe „wyznanie wiary”
Kredę święci się "dopiero" od 500 lat. Taką kredą właśnie pisało się na drzwiach inicjały "K+M+B" i cyfry danego roku. Kredą znaczone też były pozostałe budynki gospodarstw i dworów, znacząc krzyżykami ich naroża, by uchronić się od złych duchów. Symbolika obrysowania domu jest bogata – może odnosić się do swoistego „wyznania wiary”, świadczyć, że w domu mieszkają chrześcijanie a także jednocześnie wskazywać na wewnętrze - drzwi domu prowadzą także do duchowego wnętrza jego mieszkańców.
Co z tą gwiazdą?
Do Betlejem, wg Ewangelii św. Mateusza, prowadziła mędrców gwiazda. Naukowcy nie są w stanie wskazać jednoznacznie, jakie ciało niebieskie można by nazwać Gwiazdą Betlejemską. Może być to np. wybuch superowej z 5 w p.n.e albo dobrze widoczny w 4 w p.n.e Mars. Wielu uczonych zauważa, że motyw gwiazdy zwiastującej zbliżanie się znaczących wydarzeń był w antyku powszechny – np. Wergiliusza Eneasza z Troi do Lacjum prowadziła gwiazda. Wierzący i duchowni odczytują gwiazdę symbolicznie, jako „symbol życiowej drogi każdego człowieka podążającego za światłem wiary. W obrazie Mędrców cała ludzkość przebywa do Betlejem, aby w Jezusie uznać obiecanego Mesjasza i złożyć Mu należny hołd''.
Jednym z powracających zwyczajów są organizowane w centrach miast Orszaki Trzech Króli. Więcej o nich dowiesz sie tutaj: Każdy może być królem
Dzisiaj na Portalu szukaj również drugiej części tekstu - o zwyczajach związanych ze Świętem Trzech Króli.
vdka
Komentarze
Dodając komentarz, akceptujesz postanowienia regulaminu.
Nie masz konta? Zarejestruj się i sprawdź, co możesz zyskać.