Święto ciężkich brzmień wraca do Brennej

Ubiegłoroczna edycja imprezy, która powracała po dwuletniej przerwie spowodowanej pandemią, była według organizatorów bardzo udana. - Mieliśmy sporo obaw, ale efekt przeszedł nasze najśmielsze oczekiwania. Było mnóstwo fanów muzyki folk metalowej - przyznaje Łukasz Muschiol, dyrektor Ośrodka Promocji, Kultury i Sportu gminy Brenna. 

W tym roku na scenie breńskiego amfiteratru wystąpi czeski zespół Deloraine - to pierwszy ogłoszony wykonawca. - Świetnie prezentują się na żywo i liczę, że równie dobrze wypadną u nas - podkreśla Muschiol, który zdradził nam też kilka innych planów: - Oprócz tego oczywiście wystąpi Radogost, wróci też Runika, którą bardzo ceni nasza publika. Pozostałe kapele będziemy ogłaszać wkrótce, mogę jednak powiedzieć, że będziemy mieć zespół z Tajwanu i Finlandii, a także innych polskich i czeskich artystów. W obsadzie znajdą się także breńskie "Sójki", które wydały niedawno swój pierwszy album - dodaje. 

Jak co roku, wstęp na wydarzenie będzie bezpłatny. 

KR