Strażnik jak Strażnik Teksasu

Starszy pan, w obawie o własne życie, zaciągał nawet pożyczki, by zadowolić szantażystę, który żądał od niego gotówki gotówki. Policja zatrzymała przestępcę dzięki informacjom, które zdobył strażnik miejski Ondrej Berki.

Berki jest strażnikiem od 20 lat. Pracuje w karwińskim Nowym Mieście, dzielnicy znanej z dużej koncentracji problemowej ludności. Ściśle współdziała z asystentami ds. prewencji, których zadaniem jest praca z osobami niedostosowanymi społecznie. – Właśnie dzięki zaufaniu, które zdobyliśmy wśród mieszkańców, w lipcu br. dowiedzieliśmy się, że jakiś mężczyzna terroryzuje 70-letniego, samotnego seniora – powiedział Berki dziennikarzom.

– Śledziliśmy dom i podejrzanego mężczyznę, zgłosiliśmy sprawę na policję, a ta wtargnęła do mieszkania i w dość dramatycznych okolicznościach aresztowała mężczyznę – opisał Berki.

70-latek nie jest jedyną osobą poszkodowaną przez 34-letniego delikwenta. Łącznie ma na sumieniu dziewięć czynów karalnych. Karwińskich seniorów okradał, w niektórych przypadkach uciekając się do przemocy, od marca br.

Głos Ludu - gazeta Polaków w Republice Czeskiej

* Tytuł pochodzi od redakcji ox.pl