Strażacy w Pogwizdowie odebrali nowy wóz

Wóz przebył do Pogwizdowa długą drogę, był wieziony lawetą aż z Kielc. Trudne warunki drogowe nie zatrzymały jednak dostawców, z opóźnieniem, jednak wóz strażacki dotarł w wyznaczone miejsce. Pojazd jest fabrycznie nowy, strażacy od razu zdecydowali się przetestować jego funkcje, przeprowadzony został również instruktaż.

W trakcie odbioru był obecny wójt Gminy Hażlach, Grzegorz Sikorski – W ramach wprowadzonego przeze mnie tzw. Gminnego Programu Modernizacji OSP do pogwizdowskiej jednostki straży trafił nowy, średni wóz bojowy marki MAN. Zakup ten niewątpliwie wpłynie na zwiększenie wartości bojowej OSP Pogwizdów a tym samym na wzrost bezpieczeństwa naszych mieszkańców. Nowy sprzęt to niezawodny sprzęt oraz dostęp naszych druhów do nowoczesnych technologii. Nowy wóz zastąpi wysłużonego, 40 letniego DAF-a. Ulegał on licznym awariom przez co jego koszt utrzymania był bardzo wysoki. Warto dodać, że to nasz drugi zakup nowego wozu bojowego - wcześniej samochód otrzymała jednostka z Kończyc Wielkich - wyjaśnił Sikorski.

Wóz został w większości sfinansowany przez gminę Hażlach. Z budżetu gminnego pochodziło 500 tysięcy złotych, reszta to dofinansowania z Regionalnego Programu Operacyjnego Województwa Śląskiego oraz dofinansowania z Ministerstwa Spraw Wewnętrznych i Administracji. Koszt pojazdu wyniósł 738 tysięcy złotych. Jak wyjaśnia Wójt Hażlacha, Gmina uzyskała 223 tysiące złotych dofinansowania z UE, jednak 70 tysięcy złotych z MSWiA przepadło, ze względu na opóźnienie w dostawie pojazdu. Opóźnienie spowodowało jednak naliczenie odsetek karnych, więc pojazd był tańszy o 100 tysięcy złotych.

Stan wozów w OSP Pogwizdów się nie zmienił. Wciąż w czynnej służbie pozostają dwa pojazdy, jednak teraz sprzęt jest zdecydowanie bardziej nowoczesny. Dzięki temu strażacy mogą podróżować bezpieczniej i bardziej komfortowo. Znacznie zmniejszyło się również ryzyko, ze względu na awarię wozu ich dojazd na miejsce zdarzenia będzie opóźniony.

JŚ