Straty w obiektach i domach

Od rana Wydział Spraw Obywatelskich, Zdrowia i Zarządzania Kryzysowego działające przy cieszyńskim starostwie, zbiera od gmin sygnały o zniszczeniach po wczorajszej nawałnicy. Jak informuje Grażyna Konderla zastępca naczelnika tego wydziału - najbardziej w wyniku nawałnicy ucierpiał Hażlach i Cieszyn. W tej ostatniej gminie wiele szkód jest w placówkach szkolnych. W budynku SP 2 zalana została kotłownia, w szkole nr 3 przemoknięte są ściany, w SP 5 zalana została szatnia. W przedszkolu nr 9 zawilgocona ściana, w przedszkolach 16 i 17 - doszło do zalania niższych kondygnacji

Uszkodzone są również fragmenty dróg: Bucewicza, Filasiewicza, Paderewskiego oraz Mokrej. Przy ul. Katowickiej uszkodzeniu uległ chodnik. Jednak nie ma w tym momencie wyłączonych z ruchu żadnych ulic.

W Hażlachu wczoraj zamknięto natomiast dwa odcinki. W niedzielę strażacy zablokowali przejazd przez most na ul. Rudowskiej. - Dzisiaj jednak, po ekspertyzie inspektora, ruch na obiekcie został przywrócony. Uszkodzenia nie są tak groźne, jak to wczoraj się wydawało - mówi portalowi OX.pl Grzegorz Sikorski, wójt Hażlacha. Natomiast ciągle zamknięty jest ruch na ul. Sadowej w Zamarskach. Doszło tam do podmycia drogi i oberwania pobocza. - Jak najszybciej będziemy próbować usunąć te uszkodzenia - deklaruje wójt.

Łącznie z ośrodkiem pomocy, gmina sporządziła listę mieszkańców, którzy ucierpieli podczas nawałnicy. Pracownicy GOPSu udali się w teren i sprawdzają, czy mieszkańcy kwalifikują się do otrzymania środków pomocowych. - Jeśli pomoc okaże się potrzebna, osoby takie mogą liczyć na kwotę w wysokości 6 tysięcy złotych. Pracownicy ośrodka pomocy udzielają wszelkich informacji w tym temacie - dodaje Grzegorz Sikorski.

Wczoraj bardzo źle sytuacja wyglądała nieopodal hażlaskiej biblioteki. Niewielka Piotrówka zamieniła się w szeroką rzekę, podtapiając po drodze kilka gospodarstw. Zalany został również teren przy budowanym ośrodek kultury. Jednak wstępne oględziny nie wykazały większych szkód.

Jak podsumowali akcję strażacy z OSP w Hażlachu, tylko ich jednostka wczoraj wyjeżdżała do trzynastu interwencji. Były to przede wszystkim pompowanie wody z zalanych piwnic, zabezpieczenie posesji workami z piaskiem, czy usuwanie drzew z jezdni. 

Zobacz: Ponad 150 interwencji

JB