Ponad 150 interwencji
Od wczorajszego ranka strażacy pomagają mieszkańcom w uporaniu się ze skutkami potężnej ulewy, która w niedzielę (3.05) nawiedziła region. Najbardziej dała się we znaki w okolicach Hażlacha i Cieszyna. Ale strażacy otrzymywali zgłoszenia również z innych części powiatu.
Szalbot
Zdarzeń było około 150, ale nie jest to ostateczna liczba wyjazdów, ponieważ ciągle są spisywane kolejne raporty - mówi kpt. Marek Szalbot z Komendy Powiatowej Państwowej Straży Pożarnej w Cieszynie. Najpoważniejsze akcje dotyczyły wypompowywania wody z zalanych piwnic marketu ze sprzętem RTV w Cieszynie przy ul. Stawowej. Strażacy usuwali również wodę z zalanej przepompowni w PPG Polifarb. - Tam sześć zastępów brało udział w akcji, nie było żadnego zagrożenia awarii przemysłowej. Woda usuwana była także z magazynów marketu przy ul. Liburnia - dodaje Szalbot.
Opady głównie koncentrowały się na Cieszynie i gminie Hażlach. Tam też strażacy wzywani byli do wypompowywania wód i udrażniania przepustów. W samych Zamarskach było dziesięć interwencji. Pojedyncze akcje dotyczył Zebrzydowic, Skoczowa, Strumienia.
Powiatowe Centrum Zarządzana Kryzysowego w Cieszynie zbiera informacje od gmin o stratach, które wyrządziła nawałnica. Około południa powinny być znany wstępny raport.
Jan Bacza
Komentarze
Dodając komentarz, akceptujesz postanowienia regulaminu.
Nie masz konta? Zarejestruj się i sprawdź, co możesz zyskać.