''Sto lat'' dla Małgorzaty Kiereś
Gościem wczorajszej (15.07) sesji Rady Gminy Istebna była góralka z Istebnej Małgorzata Kiereś – etnograf, przewodnik beskidzki, absolwentka Katedry Etnografii Słowian Uniwersytetu Jagiellońskiego w Krakowie, badaczka historii i kultury górali beskidzkich oraz kultury Śląska Cieszyńskiego, animatorka życia kulturalnego beskidzkich wsi - tak można by wymieniać jeszcze długo. Małgorzata Kiereś jest kierownikiem Muzeum Beskidzkiego w Wiśle. Na swoim koncie ma wiele konferencji naukowych, wykładów, czy sesji popularnonaukowych. Jest również komisarzem licznych etnograficznych wystaw, autorką artykułów, a także przewodniczącą Festiwalu Górali Polskich w Żywcu. Wielokrotnie nagradzana. Do wielu prestiżowych wyróżnień można w tym roku dodać Nagrodę im. Oskara Kolberga „Za zasługi dla kultury ludowej”. Góralka jest laureatką tegorocznej 41. edycji w kategorii V – Działalność naukowa, dokumentacyjna, animacja i upowszechnianie kultury ludowej.
Wczorajsze spotkanie było okazją do złożenia laureatce gratulacji i życzeń. Wójt Gminy Istebna Henryk Gazurek z dumą wręczał Kiereś bukiet kwiatów. Jesteśmy dumni i wdzięczni za to, że ma Pani w sobie tyle siły, że udało się tego wszystkiego dokonać. Serdecznie gratuluję . Cieszymy się i życzymy dużo zdrowia, sił i wiele ciekawych pomysłów, które da się przełożyć na papier – dziękował Wójt, zaznaczając, iż kolejnym krokiem powinna być autobiografia Małgorzaty Kiereś. Po gratulacjach przewodniczącego i wiceprzewodniczącego Rady, samorządowcy i pozostali uczestnicy sesji odśpiewali laureatce "Sto lat".
Laureatka dziękowała za wsparcie i ciepłe słowa. Jestem dumna bo jest to pierwsza Nagroda Kolberga dla naszej istebniańskiej ziemi w dziedzinie nauki. Moim marzeniem jest aby jeszcze wiele fajnych rzeczy o Istebnej wydać – mówiła Kiereś.
Spotkanie w Urzędzie Gminy było również okazją do wspomnień. Kiereś mówiła o początkach swojej pracy, studiach, rzeczach które napawają ją dumą, planach, czy miłości do istebniańskiej ziemi. Praca w muzeum nie była przypadkiem. Muzeum jest takim miejscem w którym każdy dzień jest inny. Przez te 36 lat nie miałam takiego samego dnia w robocie. Ilość osób, obowiązków, różnego rodzaju spotkania, konferencje to sprawia, że trzeba się non stop uczyć.
Pisaliśmy:
MSZ
Komentarze
Dodając komentarz, akceptujesz postanowienia regulaminu.
Nie masz konta? Zarejestruj się i sprawdź, co możesz zyskać.