Śmierć w prasie

audiofil8: Przy własnej głupocie zginął młody człowiek całe życie miał przed sobą współczucia dla rodziny, mam tylko nadzieję, że był to kawaler, a nie facet który zostawił żonę i dziecko/i

VainSanta: To był bardzo dobry, uczciwy i pracowity chłopak. Zawsze uśmiechnięty i nigdy nikomu nie odmawiał pomocy. Wystarczyło poprosić i zawsze służył pomocną ręką i radą. Bardzo kochał swoją żonę i swojego ukochanego synka:( W takim momentach, człowiek zastanawia się czy Bóg naprawdę istnieje? Dlaczego zabrał do siebie młode chłopaka, który tutaj na ziemi jest potrzebny swojej rodzinie:( Będę tęsknić Piotrek, trzymaj się i pokój Twojej duszy. Spoczywaj bracie. [*]

traf: Każdego szkoda, a jak tutaj piszecie,jakim był człowiekiem ,to dopiero ogromny żal. Zapewne nie pierwszy raz tak czynił i się udawało.Maksimum ostrożności zawsze trzeba zachować ...

blookerss: VainSanta<br />Rozumie Twoje rozgoryczenie, bo śmierć zawsze jest tragedią dla najbliższych i pozostanie jakąś tajemnicą. Chociaż wpisuje się w ludzki byt, nie podlega ludzkim prawidłom -pytanie tylko: dlaczego Bóg nie zabierze pijaków, morderców, ale Zabiera dobrych ludzi?... Hmmm... Wierzę, że na pełną odpowiedź: \&quot;Dlaczego Bóg Zabrał do siebie młodego chłopaka\&quot;, znajdziemy \&quot;po tamtej stronie\&quot; . Ponadto uważam, że Bóg wie kiedy człowiek jest najbardziej dojrzały do życia w wieczności i wtedy zabiera go z tego świata. My tego nie wiemy, śmierć zawsze pozostanie jakąś tajemnicą!<br />W tej trudnej sytuacji zaufajmy planom Bożym, On nie zostawia nas samych, daje potrzebne siły, aby moc się zmierzyć właśnie w tych trudnych chwilach, daje także ludzi, którzy mogą być wsparciem. <br />Wyrazy współczucia dla rodziny i najbliższych!

anton: Wyrazy współczucia dla rodziny i najbliższych!<br />Jak pisze VainSanta był to dobry człowiek. Dlaczego Bozia zabrała go tak \&quot;brutalnie\&quot;? Nie wystarczył by atak serca? Ała, ała (5 sekund) i też spełniłaby się wola boska. <br />Że już o wieku 30 latka nie wspomnę. Dziecku i żonie zabrano ojca i męża. Ah!

życie: Zgasł płomyk życia,<br />spłynęła z rozpaczy łza,<br />smutek i ból dała losu gra.<br />Otoczony przyjaźnią oraz sercem<br />wędrujesz gwiezdnym kobiercem<br />do odległej i nieznanej krainy,<br />gdzie będziesz zbierać<br />za swe życie nagrody i daniny.

życie: W daleką podróż zabrał Cię Bóg.<br /><br />Jedną nadzieję Nam dając,<br /><br />Że kiedyś przekroczą, też Niebios próg,<br /><br />Ci, którzy tutaj w bólu zostali...\&quot;<br /><br />

życie: \&quot;Odeszłeś cicho, bez słów pożegnania.<br /><br />Tak jakbyś nie chciał, swym odejściem smucić...<br /><br />tak jakbyś wierzył w godzinę rozstania,<br /><br />że masz niebawem z dobrą wieścią wrócić\&quot;<br /><br /> Ks. J. Twardowski

matik1985: Byłeś tak dobrym człowiekiem jakich mało. Od dzieciństwa nikomu krzywdny nie zrobiłeś i zawsze pomagałeś. Spędzone razem chwile w dzieciństwie wszystko wraca po Tym co sie stało:( Człowiek ma łzy w oczach i ciągle myśli dlaczego..dlaczego tak się stało. Kochałes to co robiłeś , żyłes Tym teraz już Ciebie nie ma. Wielki smutek i żal że tak się skończyło Twoje życie w tym młodym wieku. Nie sądziłem , że Nasze ostatnie spotkanie przypadkowe będzie Naszym ostatniim.<br />zegnaj przyjacielu i sąsiedzie, który na zawsze pozostaniesz w mojej pamięci. Piotruś spoczywaj w spokoju :<br />(( <br />\&quot;można odejść na zawsze<br />by stale być blisko\&quot;<br />

chic: Ciociu, wujku, Asiu - szczere kondolencje. Nie umiem wyobrazić sobie tragedii jaką przeżywacie.

lzazwanatesknota30: Odszedłeś, ale pozostawiłeś tu ogrom swej pracy, i serca które włożyłeś w rozwinięcie gospodarstwa, żonę i dwoje dzieci. Pole było Twoim życiem, i pole Ci to życie odebrało. Pamiętać Cię będziemy zawsze Piotrusiu;(