Była apelacja, będzie sąd. Powraca sprawa śmierci Szymona z Będzina
Niedawno informowaliśmy o apelacji bielskiej Prokuratury, która nie zgodziła się z wyrokiem sądu pierwszej instancji, który orzekł nieumyślne spowodowanie śmierci [Pisaliśmy: Sprawa Szymonka: jest apelacja //wiadomosci.ox.pl/wiadomosc,30973,sprawa-szymonka-jest-apelacja.html]. Zdaniem prokuratora z Bielska-Białej wyrok nie jest suszny – […]analiza materiału dowodowego prowadzi do wniosku, że oskarżeni godzili się na pozbawienie życia syna poprzez zaniechanie udzielenia mu niezbędnej pomocy medycznej doprowadzając do jego zgonu. W ocenie Prokuratury oskarżeni winni są zbrodni zabójstwa – czytamy w apelacji.
Jak uzasadnia bielska Prokuratura, oskarżeni nie byli niedoświadczonymi rodzicami, wykazali całkowita obojętność ciągły na płacz dziecka, nie przyjmowanie przez niego pokarmów i napojów oraz biegunkę, podczas gdy szpital znajdował się ok. 420 metrów od ich miejsca zamieszkania. Także ich reakcja po śmierci dziecka wskazuje na zabójstwo: - Oskarżeni bezpośrednio po stwierdzeniu zgonu syna, przeszli nad tym do porządku dziennego, i analizowali sposoby pozbycia się ciała, zatarcia śladów i uniemożliwienia jego identyfikacji – uzasadnia prokuratura i dodaje: -Prokurator zakwestionował również przyjęcie przez Sąd Okręgowy wypadku mniejszej wagi wobec oszustw, których dopuścili się oskarżeni na szkodę Gminy Będzin wyłudzając zasiłki rodzinne i mieszkaniowe na rzecz nieżyjącego syna. Przez okres półtora roku wyłudzili kwotę ponad 4 200 zł. Mieli na utrzymaniu dwoje dzieci i ich sytuacja nie była łatwa, jednak wynikała z postawy samych oskarżonych, którzy nie pracowali. Ich postawa wykazuje cechy zuchwałości, nasilenia złej woli, motywacji nagannej wręcz oburzającej.
Sąd apelacyjny w Katowicach zajmie się sprawą śmierci Szymona z Będzina 11 grudnia br.
Wszystkie informacje na ten temat w naszym portalu.
red.
Komentarze
Dodając komentarz, akceptujesz postanowienia regulaminu.


Nie masz konta? Zarejestruj się i sprawdź, co możesz zyskać.
