Roaming w Unii
Roaming umożliwia korzystanie z usług obcych sieci, kiedy znajdujemy się poza zasięgiem własnej. Zgodnie z nowymi przepisami, które weszły w życie 15 czerwca za połączenia takie płacimy jak za połączenia krajowe, czyli podróżując po Hiszpanii z włączoną siecią polską, dzwoniąc do np. Francji, Portugalii czy Polski zapłacimy jak za połączenie Polska-Polska.
Dzieje się tak dzięki rozporządzeniu Parlamentu Europejskiego i Rady, które weszło w życie 15 czerwca. Zgodnie z nim za granicą klienci korzystają z usług na warunkach krajowych według zasady „roam like at home” („płać jak w domu”, w skrócie RLAH - dop. red.).
- Sukces! W nocy, po łącznie kilkunastu godzinach negocjacji z Radą, porozumieliśmy się w sprawie hurtowych stawek roamingu, czyli tych, które udostępniają sobie nawzajem operatorzy. Parlament zabiegał, żeby te stawki były jak najniższe. Najdłużej spieraliśmy się o stawki za transmisję danych - informował na swoim oficjalnym koncie na Facebooku eurodeputowany Jerzy Buzek.
Nowe prawo nie zmienia jednak kosztów połączeń międzynarodowych, czyli tych wykonywanych z Polski do innych krajów, za nie nadal zapłacimy nawet kilka zł za minutę.
red.
Komentarze
Dodając komentarz, akceptujesz postanowienia regulaminu.
Nie masz konta? Zarejestruj się i sprawdź, co możesz zyskać.