Radny chce zakazu palenia w cieszyńskim parku Pokoju
24.06.2004 0:00
W cieszyńskim parku Pokoju nie wolno m.in. spacerować z psami i kąpać się w fontannie. Teraz jeden z miejskich radnych chce także, by wprowadzono tam zakaz palenia papierosów.
To co w tym parku będzie wolno robić? - pytają ludzie. Za parę dni radni zadecydują, czy wprowadzić tam kolejny zakaz, tym razem zakaz palenia papierosów
Cieszyński park Pokoju leży przed pałacem Larischów, w którym mieści się Muzeum Śląska Cieszyńskiego. Jego nazwa wzięła się od tzw. pokoju cieszyńskiego zawartego w 1779 r. między Austrią i Prusami. Park został urządzony na miejscu ogrodów, w których pokój ten został zawarty. W latach 90. park zaczął niszczeć, stał się ulubionym zakątkiem miejscowych meneli. Dwa lata temu władze miasta przywróciły mu dawną świetność. Są tam teraz m.in.: lapidarium, posągi świętych, a także stary pomnik cesarza Józefa II. Przychodzą tu tłumy mieszkańców Cieszyna, by wpić kawę i posłuchać muzyki zespołów grających w orkiestronie.
Park jest zamykany na noc, nie wolno w nim spacerować z psami, nie wolno kapać się w fontannie. Teraz może się tam pojawić kolejny zakaz. Wprowadzenie go postuluje Zbigniew Cichomski, cieszyński radny. - Park Pokoju to miejsce bardzo wyjątkowe, w którym odbywają się różne koncerty i imprezy. Wiele spośród przychodzących tam osób nie zważa na innych i pali. Tymczasem nie każdy jest osoba palącą i może nie chcieć wdychać tytoniowego dymu - postuluje radny.
Wśród mieszkańców zdania są podzielone. Ci, którzy nie chcą wprowadzenia zakazu, pytają z ironią: - To co w tym parku w ogóle będzie można robić?
To co w tym parku będzie wolno robić? - pytają ludzie. Za parę dni radni zadecydują, czy wprowadzić tam kolejny zakaz, tym razem zakaz palenia papierosów
Cieszyński park Pokoju leży przed pałacem Larischów, w którym mieści się Muzeum Śląska Cieszyńskiego. Jego nazwa wzięła się od tzw. pokoju cieszyńskiego zawartego w 1779 r. między Austrią i Prusami. Park został urządzony na miejscu ogrodów, w których pokój ten został zawarty. W latach 90. park zaczął niszczeć, stał się ulubionym zakątkiem miejscowych meneli. Dwa lata temu władze miasta przywróciły mu dawną świetność. Są tam teraz m.in.: lapidarium, posągi świętych, a także stary pomnik cesarza Józefa II. Przychodzą tu tłumy mieszkańców Cieszyna, by wpić kawę i posłuchać muzyki zespołów grających w orkiestronie.
Park jest zamykany na noc, nie wolno w nim spacerować z psami, nie wolno kapać się w fontannie. Teraz może się tam pojawić kolejny zakaz. Wprowadzenie go postuluje Zbigniew Cichomski, cieszyński radny. - Park Pokoju to miejsce bardzo wyjątkowe, w którym odbywają się różne koncerty i imprezy. Wiele spośród przychodzących tam osób nie zważa na innych i pali. Tymczasem nie każdy jest osoba palącą i może nie chcieć wdychać tytoniowego dymu - postuluje radny.
Wśród mieszkańców zdania są podzielone. Ci, którzy nie chcą wprowadzenia zakazu, pytają z ironią: - To co w tym parku w ogóle będzie można robić?
Komentarze
0
Redakcja nie ponosi odpowiedzialności za komentarze internautów.
Wpisy niezgodne z regulaminem będą usuwane.
Dodając komentarz, akceptujesz postanowienia regulaminu.
Zobacz
regulamin
Dodając komentarz, akceptujesz postanowienia regulaminu.
Musisz się zalogować, aby móc wystawiać komentarze.
Nie masz konta? Zarejestruj się i sprawdź, co możesz zyskać.
Nie masz konta? Zarejestruj się i sprawdź, co możesz zyskać.
To również może Ciebie zainteresować:
Ostatnio dodane artykuły: