Przypomnieli o akcji

Łapki na kierownicę – to nowa akcja polskiej policji. Pisaliśmy o niej już wczoraj w materiale Łapki na kierownicę. Także wczoraj (20 .06) policja wspólnie z Wojewódzkim Ośrodkiem Ruchu Drogowego przeprowadziła wieczorem akcję profilaktyczną. Na ulicy Katowickiej w Skoczowie zatrzymywano do kontroli samochody oraz kierujących motocyklami. Każdy otrzymywał zapachową zawieszkę a przy okazji przypominano parę istotnych kwestii.

- To wspólna akcja śląskiej policji i WORD- ów. Przypominamy coś bardzo prozaicznego – kierowcy, patrzmy w lusterka. Trwa sezon na wyjazdy motocyklowe, do jesieni wiele z nich poruszać się będzie po naszych drogach. Szczególnie tutaj, na trasach ze Śląska w kierunku gór wiele osób będzie podróżowało tym środkiem transportu – mówi Marcin Szarek pełnomocnik ds. bezpieczeństwa z Wojewódzkiego Ośrodka Ruchu Drogowego w Bielsku Białej.

Jak dodaje Szarek, na śląskich drogach często dochodzi do różnego typu zdarzeń, w których cierpią podróżujący motocyklami. – Chcemy wśród kierowców przypominać profilaktycznie, aby zwracali uwagę na motocyklistów, ale oczywiście i ich pouczamy o tym, aby we właściwy sposób i stronie wyprzedzali i zachowywali się na jezdni- dodaje Szarek.

Reakcje zatrzymywanych kierowców były bardzo pozytywne, szczególnie jeśli dowiadywali się, że zamiast mandatu za jazdę i rozmowę przez telefon otrzymają tylko pouczenie. Niestety wypadków nie brakuje, jak i groźnych zachowań kierowców motocykli. – Jak się okazało, na nagraniu sprzed kilku miesięcy, kiedy grupa motocyklistów wyprzedza samochody wszystkich możliwych stron, znajdują się osoby ze Śląska Cieszyńskiego. Nie byli to przyjezdni – mówi aspirant sztabowy Grzegorz Handzel w Wydziału Ruchu Drogowego. Zobacz materiał Sezon na...

Policjanci przypominają, że najczęściej do zdarzeń dochodzi z powodu nadmiernej prędkości monocyklów. Kierowcy zauważają taki pojazd, jednak nie potrafią właściwie ocenić jak szybko się porusza. – Motocykl ma mniejsze gabaryty, stąd problem w ocenie prędkości - wyjaśnia Hanzdel. Jak przypomina policja, zawsze patrzmy w oba lusterka, motocykle mogą nagle pojawić się z każdej ze stron.

Policja podczas akcji w Skoczowie przypominała także o zakazie używania telefonów komórkowych w trakcie jazdy - Jak pokazują statystyki, wybieranie numeru zajmuje około 12 sekund. Przykładowo jadąc 100 kilometrów na godzinę w tym czasie pokonujemy około 330 metrów. Co by się stało, gdyby na jezdnię w tym momencie wszedł pieszy? – pyta retorycznie Handzel.

W 2016 na cieszyńskich drogach zanotowano 19 zdarzeń z motocyklistami, rok wcześniej było ich 22. W ubiegłym roku w naszym powiecie zginęło 2 motocyklistów.

JB