Przed 100 laty na łamach prasy na Śląsku Cieszyńskim pisano... (34/8/16)

- "Cieszyn. (Nowy chleb.) W najbliższym czasie jakość chleba znacznie się polepszy. Rząd zamyśla wprawdzie zastosować nadal używania mąki kukurudzianej i jęczmiennej przy wypieku chleba, chociaż w ograniczonych rozmiarach. Wbrew praktyce, stosowanej w r. u., wypiekanie chleba z czystej mąki żytniej lub pszennej będzie w r. b. dopiero wtedy dozwolone, jeżeli istnieć będzie pełna gwarancya, iż przetrzymamy w zupełności do następnych żniw. ("Nowy Czas")

- "Bierzmowanie w dziekaństwie strumieńskiem. Przyjazd ks.-biskupa ks. dra Adolfa Bertrama do Strumienia nastąpi w niedzielę, dnia 27. b. m. o godz. 7. wieczorem. W poniedziałek, dnia 28. sierpnia bierzmowanie dla parafii strumieńskiej; we wtorek, dnia 29. sierpnia przed południem w Zarzeczu, po południu w Ochabach; w środę, dnia 30. sierpnia o godz. 8. rano w Wielkich Kończycach dla parafian wielkokończyckich i prucheńskich, po południu o godz. 3. dla parafian mało-kończyckich w Wielkich Kończycach. ("Gwiazdka Cieszyńska")

- "(Dzień cukierkowy.) Z okazyi uroczystości 86-lecia narodzin cesarskich urządzono w Cieszynie na dniu 18. b. m. dzień cukierkowy, podczas którego panie sprzedawały cukierki na rzecz funduszu dla wdów i sierot po wojskowych." ("Ślązak")

- "(Podeszwy ze skóry na słoninie.) W celu oszczędnego używania zapasów skóry wyrabiają obecnie podeszwy ze skóry z odjętej z kawałów słoniny (sperki). Skórę tą kroją na małe wąskie paski, które następnie przybijają na podeszwy." ("Ślązak")

- "Dzisięcioro przykazań, o których pamiętać należy przy zakupnie artykułów spożywczych:

1. Napełnij swój pugilares, albowiem wszystko dzisiaj kosztuje więcej, aniżeli przypuszczasz.

2. Jeżeli zbliżasz się do przekupki na rynku, uśmiechnij się już z daleka do niej z tą poufałością przyjazną, iżby nie sądziła, że masz się za „coś lepszego". Nie czekaj aż clę pozdrowi, ale pozdrawiaj pierwszy(a).
 
3. Nie wspominaj taryfy maksymalnej, albowiem ona to jest, co tyle krwi napsuła ludziom i wytworzyła niechęć sprzedających do kupujących.

4. Nie posądzaj przekupki, że chciała cię oszukać, ale pozwól, żeby sama wybrała co zechce z jarzyn i łaskawie sprzedała je w cenie, którą sama naznaczy.

5. Pamiętaj o tem, że dobroczyńcami twoimi są sklepikarze. Dostarczają ci chleba, cukru i kawy, oprócz mąki, kaszy i wielu innych artykułów, a czynią to z obywatelską bezinteresownością, pośrednikami będąc pomiędzy urzędem aprowizacyjnym, a ludnością.

6. Wchodząc do handlu towarów spożywczych, nie wołaj zaraz, że przyszedłeś kupić cośkolwiek. Zbliżaj się ze skromnym  uśmiechem, powiedz „Padam do nóg", albo „Całuję rączki", potem zapytaj się o zdrowie i powodzenie. Zacznij rozmowę o sytuacyi wojennej, a wśród zręcznej rozmowy, napomnknij delikatnie, że chciałbyś, aby łaskawie odstąpiono ci w cenie przyjacielskiej potrzebnego właśnie artykułu spożywczego.

7. Jeżeli chcesz nabyć jeden bochenek, proś o trzy; jeśli jeden funt cukru, to proś o trzy kilo itd., albowiem panuje tu system przyjacielskiej pożyczki; daje się połowę, lub tylko trzecią, a nawet czwartą i dziesiąta część tego, o co się prosiło.
 
8. Licz się z nerwowym usposobieniem ludzi w obecnych czasach wojennych i postępuj ze sklepikarką tak delikatnie, jak z nerwowo chorą osobą.

9. Nie pchaj się do lady, lecz zajmij pokornie miejsce w ogonie, który występuje przed drzwiami sklepikarki.

10. Nie żądaj, aby ci wydawano resztę, albowiem sklepikarką nie ma dzisiaj czasu wymieniać pieniędzy. Trzymaj w pogotowiiu sumę, która masz zapłacić, albo zostaw banknot i udawaj, że ta drobnostka pozostała reszta, to na cukierki dla jej dzieci." ("Robotnik Śląski")

- Kącik anonsowy: "Pieśń mszalna o pokój. Z bogatej treści Mszału rzymskiego zaczerpnął mistrzowską ręką znany poeta-kapłan ks. Emanuel Grim, proboszcz w Wielkich Górkach, garść biblijnych myśli i rzewnych próśb tysięcy i milionów o pokój, przybierając je w szatę poetyczną. Do poszczególnych części Mszy św. napisał według znanej ogólnie melodyi pieśni »Kto się w opiekę« tekst, prośbę o pokój.

Pięknością myśli, głębią i rzewnością uczucia przejmą się wszyscy, którzy tę pieśń podczas św. ofiary zanucą. Pieśń wydrukowana wyraźnemi czcionkami w formacie książeczki »Chwalcie Pana«, stanie się zapewne ulubionem pieniem naszego ludu w tych ciężkich wojennych czasach. Cena 1 egz, 4 h.
 
Zamówienia - o ile można zbiorowe - należy przysyłać do »Dziedzictwa«."