Protest w Ochabach zawieszony
W tę niedzielę w Ochabach mieszkańcy mieli protestować przeciw budowaniu ekranów przy DK81. Protest został zawieszony do przyszłego tygodnia. Generalna Dyrekcja Dróg Krajowych i Autostrad zaprosiła ich na rozmowę.
Przy Drodze Krajowej nr 81 w Ochabach mają stanąć ekrany. Mieszkańcy i przedsiębiorcy, którzy swoje działalności gospodarcze usytuowali przy tej drodze, protestują. – Ekrany zasłonią naszą działalność. Chcemy ekrany przezroczyste, albo najlepiej, żeby nie było ich wcale – mówią.
Chodzi o fragmenty DK81 od ul. Rodzinnej po Cesarską, przy zajeździe Delfin oraz fragment drogi mieszczący się przy pawilonie techniki.
Jak tłumaczy Dorota Marzyńska z katowickiego oddziału Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad, wszystko dla dobra mieszkańców. – Ekrany akustyczne budowane są w miejscach, gdzie w wyniku analiz hałasu odnotowywane są przekroczenia obowiązujących norm hałasu. Takich miejsc przy drogach administrowanych przez GDDKiA, gdzie na ludzi hałas nadmiernie oddziałuje na terenie całej Polski jak i na terenie województwa śląskiego, jest bardzo wiele. Hałas negatywnie oddziałuje na zdrowie człowieka. Zaprojektowane ekrany akustyczne przy DK81 w Ochabach mają za zadanie pochłonięcie hałasu (ekrany transparentne odbijają hałas i stosowane są wyjątkowo i w uzasadnionych lokalizacjach takich jak rejon skrzyżowań czy obiekty mostowe), co pozytywnie wpłynie na osoby zamieszkujące w pobliżu DK81 .
Jednak mieszkańcy Ochab nie są zadowoleni z pomysłu GDDKiA. Pisali do tej instytucji w tej sprawie. – Najpierw Gmina prowadziła rozmowy na temat zjazdów. Od lutego do lipca Miejski Zarząd Dróg w Skoczowie rozmawiał z mieszkańcami i reprezentował nasze postulaty. Chcieliśmy, aby ekranów nie było wcale, a jeśli już to przezroczyste – mówi Maciej Bieniek, sołtys Ochab, który - jak dodaje - ubolewa nad tym, że postulaty mieszkańców nie zostały wzięte pod uwagę.
Rzecznik katowickiego GDDKiA twierdzi, że dyskusja była. – GDDKiA prowadziła z Gminą ożywioną korespondencję i pozytywnie ustosunkowała się do przedstawianych postulatów – postulaty te dotyczyły utrzymania zjazdów indywidualnych, a nie tworzywa, z jakiego wykonany będzie ekran – mówi Marzyńska.
Z racji tego, że obie strony nie mogły znaleźć porozumienia poprzez wymianę pism, mieszkańcy postanowili zorganizować protest w najbliższą niedzielę. Jednak ten nie odbędzie się. – Zawiesiliśmy nasze protestowanie do przyszłego tygodnia. Generalna Dyrekcja Dróg Krajowych i Autostrad zaprosiła nas w czwartek późnym popołudniem na rozmowy. Może coś z tego będzie – dodaje Maciej Bieniek.
Dorota Kochman
Komentarze
Dodając komentarz, akceptujesz postanowienia regulaminu.
Nie masz konta? Zarejestruj się i sprawdź, co możesz zyskać.