Problemy z żywnością
240 ton żywności - m.in. makaronów, kasz, mleka w proszku, mąki i serów- w ciągu dwóch lat trafiło do Cieszyna z banku żywności. To darmowa pomoc dla najuboższych. W 2005 i 6 roku skorzystało z tej pomocy około cztery tysiące mieszkańców miasta i okolicy. W tym roku pomoc ta stoi pod dużym znakiem zapytania. Powód? W Cieszynie nie ma kto rozdzielać żywności.
POSŁUCHAJ RELACJI
Mówi radiu 90 burmistrz Cieszyna Bogdan Ficek. Tymczasem stowarzyszenie "Być razem", które od 2 lat zajmowało się rozprowadzaniem darów, w tym roku nie przystąpiło do konkursu. Gmina wiedziała, że pomagamy ale wiedziała także o tym, że zaczynamy remont hal w których gromadziliśmy żywność i być może nie podejmiemy się tego trudu w tym roku - mówi nam dyrektor biura stowarzyszenia Mariusz Andrukiewicz.
POSŁUCHAJ RELACJI
Władze wiedziały, jednak na czas się nie zabezpieczyły. Sprawę jednak udało się rozwiązać jak potwierdził nam burmistrz Bogdan Ficek dstrybucją produktów w sierpniu i wrześniu zajmie się Chrześcijańska Misja Społeczna "Teen Challenge". Końcem lata do mieszkańców Cieszyna trafią 22 tony żywności.
Jan Bacza
Komentarze
Dodając komentarz, akceptujesz postanowienia regulaminu.
Nie masz konta? Zarejestruj się i sprawdź, co możesz zyskać.