Prezydent otworzył sezon
Długo musieli czekać miłośnicy białego szaleństwa na rozpoczęcie sezonu. Dopiero od kilku dni mroźne dni i noce umożliwiły naśnieżanie stoków. Od wczoraj można mówić, że sezon w Istebnej ruszył. Czynne są duże dwie trasy. Na jednej z nich, na wyciągu Złoty Groń pojawił się prezydent Andrzej Duda.
Głowa państwa od kilku dni spędza świąteczny czas w rezydencji na Zadnim Groniu. W niedzielę niespodziewanie pojawił się na koncercie kolęd w Istebnej. Wczoraj znowu był w tej miejscowości. Tym razem by poszusować na nartach. Jak mówił nam listopadzie nam burmistrz Wisły Tomasz Bujok - Prezydent lubi jazdę na nartach. zobacz: Prezydent czeka na śnieg.
Gdy tylko pojawiła się okazja, a raczej śnieg na stokach, prezydent wyruszył w góry. Daleko ze swej rezydencji nie ma. Najbliższy Złoty Groń – stał się świetnym miejscem dla zjazdów. W Nowy Rok stanął w kolejce do wyciągu.
Ochrona oczywiście była, ale w pewnej odległości. Prezydent wtapiał się w tłum i dopiero po jakimś czasie ludzie zorientowali się, że jeździ z nimi głowa państwa. Prezydent chętnie robił sobie z wszystkimi zdjęcia, nie odmawiał nikomu. Zadowolony uśmiechnięty.– przyznaje Aneta Legierska z Informacji turystycznej w Istebnej. Jak dodaje - prezydent mówił, że nie mógł doczekać się rozpoczęcia sezonu. Cieszył się, że mógł aktywnie powitać Nowy Rok. Pytał też o slalom gigant, czy trasa będzie układana.
W Istebnej od wczoraj czynne są dwie duże trasy na Zagroniu i Złotym Groniu. Oczywiście to sztuczny śnieg, warunki są dobre. Od 1 stycznia jeżdżą obie koleje linowe i obydwa orczyki. Jeżdżą też dwa orczyki.
JB
Komentarze
Dodając komentarz, akceptujesz postanowienia regulaminu.
Nie masz konta? Zarejestruj się i sprawdź, co możesz zyskać.