Poukładali puzzle kultury
W Wiśle wystąpili muzycy, aktorzy, kuglarze, plastycy, tancerze, bębniarze, fotograficy, DJ-e, zawodnicy capoeiry. Oprócz działających w wyznaczonych miejscach stref, co jakiś czas artyści spotykali się na rynku podczas jam sessions, kiedy to bardzo spontanicznie prezentowali się przed zebraną publicznością.
- Niesamowite było to, że żaden z tych układów nie był zaplanowany i wyreżyserowany, tylko tworzył się tu i teraz. Artyści pokazali, że razem potrafią tworzyć niezwykłe chwile - mówi Katarzyna Czyż - Kaźmierczak, dyrektor Wiślańskiego Centrum Kultury.
W sobotę bardzo dobrym odbiorem spotkał się spektakl teatralny "Lisia intryga" w wykonaniu aktorów krakowskiego "Teatru bez Rzędów". Spektakl odbył się w wyjątkowym miejscu, na łonie natury w Parku Kopczyńskiego. Magia i piękno parku, wspaniała publiczność oraz niesamowita gra aktorska spowodowały, że spektakl okazał się jedną z najbardziej inspirujących chwil festiwalu.
O godz 20:00 wszyscy zebrali się ponownie na rynku, gdzie wspólnie kibicowali skoczkom narciarskim. Zwieńczeniem dnia był natomiast pokaz tańca z ledowym hula hop i magiczny pokaz ognia.
W niedzielę nastąpiło załamanie pogody, ale organizatorzy byli na to przygotowani i całość przeniosła się do amfiteatru, gdzie przy dźwiękach przechodzącej burzy i ulewy, karawana puzzli kultury szła dalej, kończąc całość spektaklem "Trzy koty."
- Udało się stworzyć bardzo wysoki poziom zaangażowania, zarówno u widzów, a przede wszystkim u uczestników. Miarą sukcesu tego wydarzenia jest fakt, że każdy artysta chce tu koniecznie wrócić, na kolejną edycję. W rozmowach pofestiwalowych pojawiło się tyle nowych pomysłów, że kolejna edycja na pewno będzie jeszcze ciekawsza - mówi Szymon Pilch, członek Grupy Twórczej Punkty Widzenia, współorganizator wydarzenia.
Organizatorzy serdecznie dziękują partnerom i sponsorom.
WCK/mat.pras.
Komentarze
Dodając komentarz, akceptujesz postanowienia regulaminu.
Nie masz konta? Zarejestruj się i sprawdź, co możesz zyskać.