Podjarał siebie i dom

21-latkowi z Istebnej grozi nawet do 8 lat więzienia po tym, jak rozpalił ognisko na poddaszu budynku wielorodzinnego. – Sprawca oblał cieczą łatwopalną stos gałęzi na strychu i podpalił. Dzięki czujności i sprawnej akcji gaśniczej sąsiadów udało się zatrzymać podpalacza i uniknąć nieszczęścia – mówi asp. Rafał Domagała, oficer prasowy Komendy Powiatowej Policji w Cieszynie. 

Do zdarzenia doszło w piątkowy –(9.03.2012r.) wieczór w Istebnej. 21- letni mieszkaniec tej miejscowości udał się na strych, wraz ze stosem gałęzi, które podpalił. – Dzięki czujnym mieszkańcom bloku, którzy wcześnie zauważyli wydobywający się dym, ogień udało się ugasić, kiedy nie zdążył się jeszcze rozprzestrzenić. Sprawca ukrył się na strychu, lecz mieszkańcy znaleźli go przed przyjazdem patrolu. Przekazany w ręce stróży prawa  z  Wisły, młody mieszkaniec Istebnej został przewieziony do policyjnego aresztu. Był trzeźwy, lecz jego zachowanie wskazywało na to, że mógł znajdować się pod wpływem narkotyków. Mundurowi wykonali badanie narkotesterem, które wykazało działanie marihuany w jego organizmie – dodaje asp. Rafał Domagała. 

Teraz 21-latek objęty jest dozorem policyjnym po zapłacie poręczenia majątkowego. Swoje zachowanie ma szansę przemyśleć po wyroku w więzieniu. Za spowodowanie niebezpieczeństwa pożaru grozi mu nawet do 8 lat odsiadki.

KOD