Pijany student utknął w kanale

Grupa studentów ze Śląska wybrała się świętować juwenalia do Krakowa. Jak to przy zabawie studenckiej bywa, nie mogło zabraknąć napojów wyskokowych. Kiedy promile zaczynają buzować we krwi, to do głowy przychodzą różne pomysły. W czasie zabawy  w okolicach sukiennic, jeden z mężczyzn założył się, że zejdzie pod płytę Rynku Głównego i kanałami przemierzy kilkadziesiąt metrów.

Znajomi przyszłego „bohatera” mediów otworzyli wąskie metalowe drzwi do kanału przy Bazylice Mariackiej i wcisnęli do środka swojego 31-letniego kolegę. Studentowi udało się pokonać kilka metrów i utknął wewnątrz na dobre. Kompani szybko „zmyli” się z miejsca zdarzenia zaś niespłonionemu „kanalarzowi” pomogła wezwana na miejsce Straż Pożarna

Jak podaje Dziennik Zachodni, po badaniu alkomatem okazało się że 31-latek miał ponad półtora promila w wydychanym powietrzu. Już wiadomo, że Cieszynianin będzie musiał pokryć koszty przeprowadzonej akcji ratunkowej.

(red)