Pięć bramek w spotkaniu Karwiny
- Przygotowujemy się do stałych fragmentów, a dostaniemy z nich trzy gole! Dwukrotnie zdołaliśmy wyrównać i wrócić do gry, moi podopieczni pokazali charakter, ale nie wystarczyło to. Kiedy gra się o utrzymanie, nie można sobie pozwolić na tak proste błędy - kosztowało nas to w spotkaniu z Duklą, a teraz z Sigmą. Musimy sobie to uświadomić. Po tej stracie jest to walka pomiędzy nami a Duklą - podsumował spotkanie Frantisek Straka, trener MFK Karwiny.
Goście pokazali się dziś z dobrej strony, ale na wywalczenie choćby jednego punktu to było zbyt mało. Ołomuniec karał dziś po stałych fragmentach - przy trafieniu Falty na 2:1, Martin Berkovec nie miał nic do powiedzenia, bo futbolówka powędrowała w okienko. Ale dwa pozostałe gole to ewidentne błędy w kryciu.
Karwina dwa razy doprowadzała do remisu, ale zwycięska bramka padła po uderzeniu Yunisa i Sigma sięgnęła po komplet punktów - 3:2. Podopieczni Frantiska Straki pozostają na przedostatnim miejscu, z przewagą zaledwie jednego oczka nad Duklą. Następne spotkanie rozegrają przed własną publicznością, w sobotę (13.04) o godz. 15:30.
AP
Komentarze
Dodając komentarz, akceptujesz postanowienia regulaminu.
Nie masz konta? Zarejestruj się i sprawdź, co możesz zyskać.