Piątek na KnG należał do pogody

W piątek na festiwalu Kino na Granicy królowały filmy biograficzne jak „Občan Havel přikuluje”, który opowiada o powstaniu najpopularniejszej sztuki Václava Havla „Audiencja”, czy „Československá nová vlna” Martina Šulíka przedstawiająca sylwetki i najważniejsze filmy czechosłowackich reżyserów lat 60. Nawet świetnym filmom trudno jednak było wygrać niekiedy nierówną walką z piękną pogodą, która urzekła większość uczestników festiwalu. Wielu wybierało spacer lub imprezy mniej absorbujące. Sporym zainteresowaniem cieszyło się otwarcie wystawy „Martin Šulík Čarbanice” z udziałem artysty.

O wolnym miejscu trudno było za to pomarzyć podczas plenerowej wieczornej projekcji filmu „Tankový prapor” na motywach powieści geniusza czeskiej literatury Josefa Škvoreckiego, która odbyła się na rynku w Czeskim Cieszynie. Wydaje się, że tylko polot i dowcip Josefa Škvoreckiego pozwolił przetrwać zupełnie nieudany i pozbawiony emocji późniejszy koncert z udziałem Mikołaja Trzaski i Kena Vandermarka.

Festiwal Kino na Granicy potrwa do poniedziałku. W ciągu najbliższych trzech dni będzie można obejrzeć między innymi: „Wojnę polsko-ruską” Xawerego Żuławskiego, „Angelusa” Lecha Majewskiego, „Diabła” Andrzeja Żuławskiego i wielokrotnie nagradzany film „Protektor” Marka Najbrta. Zagrają także L.U.C i czeskie W.W.W.

Łukasz Grzesiczak