Papierowo i bajkowo w Domu Narodowym
W krainę baśni J. CH. Andersena dzieci, które przyszły na zorganizowane przez COK Dom Narodowy warsztaty, przeniosły się wraz z prowadzącymi zajęcia plastykami Mariolą i Grzegorzem Ptak. Dzieci z papieru tworzyły postaci inspirowane baśnią Królowa śniegu. - Postaci z baśni robimy z różnych rodzajów papieru, dzięki czemu dzieci poznają różną fakturę, połączenia różnych rodzajów papieru – mówiła Mariola Ptak dodając, że dzieci uczą się również rzeźbić w papierze, zginać go, robić z papieru różne formy przestrzenne i zamieniać go w lalki.
Na warsztatowych stołach dominowała krepa i różna bibuły, ale nie brakło także papierów nieco bardziej nietypowych. Prowadząca zajęcia przyznała, że zbiera różne papiery, wśród których są także papiery o nietypowej gramaturze, których tak normalnie nie można kupić w sklepach, jak np. papier używany do pakowania porcelany czy kwiatów albo. Świetnie sprawdza się też w tworzeniu teatralnych lalek taśma normalnie używana w budownictwie do owijania rur. – Czasami te zdobyczne papiery wyciągnięte z szuflady są najfajniejsze – zauważa plastyczka dodając, że fajnie wyglądają również lalki zrobione ze starego, pożółkłego papieru, który charakteryzuje się niejednolitą barwą. – Robimy lalki typowo teatralne, które posłużą nam do odegrania teatrzyku - mówi Mariola Ptak wyjaśniając, że teatrzyk, który na zajęcia przynieśli, wzorowany jest na kopenhaskiej scenie, na której występował sam Andersen. – Andersen gdy był małym chłopcem miał swój teatrzyk lalkowy, którym bardzo lubił się bawić. Pochodził z biednej rodziny, ale tata zrobił mu teatrzyk – wyjaśnia artystka.
(indi)
Komentarze
Dodając komentarz, akceptujesz postanowienia regulaminu.
Nie masz konta? Zarejestruj się i sprawdź, co możesz zyskać.