Oszukują na bitcoina
Na czym polega metoda „na bitcoina”? Oszustwa różnią się między sobą, jednak zawsze bazują na chęci wzbogacenia się przez inwestowanie w kryptowaluty. Co powinno wzbudzić naszą czujność? Przede wszystkim platforma, na której kupujemy bitcoiny. Warto sprawdzić, czy korzystamy z renomowanego serwisu. Naszą czujność powinien wzbudzić brak dokładnych informacji np. na temat siedziby firmy, czy też historia platformy nie jest jasna.
Drugą istotną kwestią jest natychmiastowy (po zarejestrowaniu się w serwisie) kontakt ze strony „konsultanta”, który zachęca do zainstalowania oprogramowania, lub nakłania nas do wpłacenia określonej kwoty w celu uzyskania natychmiastowego zysku. Inną metodą oszustów jest prośba o natychmiastowe ponowienie wpłaty, ze względu na zablokowanie poprzedniej i wybitnie dobry kurs kupowanej przez nas kryprowaluty.
Obecnie w kraju na policję zgłosiło się kilkaset osób, które dały się nabrać „na bitcoina” i straciły swoje pieniądze - Przypominamy o oszustwach internetowych i apelujemy o zachowanie szczególnej ostrożności przy transakcjach związanych z płatnościami oraz podawaniem swoich danych w sieci Internet! – przestrzega cyklicznie cieszyńska policja, dodając że ostrożność może nas uchronić przed nieprzyjemnymi konsekwencjami.
JŚ
Komentarze
Dodając komentarz, akceptujesz postanowienia regulaminu.
Nie masz konta? Zarejestruj się i sprawdź, co możesz zyskać.