Ominęło go tsunami, ale wróci tam
Kiedy do Skoczowa dotarła wiadomość o tsunami w 2004 roku, wielu znajomych Tomasza Barana, etnologa, absolwenta Uniwersytetu Śląskiego zamarło. – To były czasy kiedy wysyłało się tylko esemesy, nie było takiego dostępu do komunikacji jak teraz. Bliscy martwili się o mnie – mówi dziś Tomasz Baran, który w 2004 roku wybrał się w podróż życia do Azji na rowerze. Prócz zwiedzania prowadził tam działalność naukową. Badania tam przeprowadzone miały uzupełnić prawie gotową już pracę magisterską.
Przez trzy miesiące zwiedził południowo-zachodnią Azję w tym Turcję, Pakistan, Iran i Indie. Wstępnie planował spędzić święta na Sri Lance. To właśnie wtedy przez plaże przetoczyła się potężna fala tsunami zabijając tysiące ludzi.
Do wyprawy w Azję na rowerze Tomasz Baran przygotowywał się bardzo długo. – Jednak przez myśl mi nie przeszło, że mogę mieć do czynienia z tsunami – mówi. I dodaje, że przeżycie takiego kataklizmu na zawsze pozostawia przykre uczucia. – Nocowaliśmy raz na plaży. Spotkaliśmy Polaka, który przeżył tsunami na wybrzeżu Tajlandii. Bał się spać w chatce nad oceanem. To już na zawsze zostaje w ludziach – opowiada Tomasz Baran.
Kiedy fala tsunami uderzyła na Sri Lance, Tomasz Baran był na granicy Pakistanu z Indiami. Wszystko przez urzędników.– Mieliśmy problemy z wizami i cała wyprawa przesunęła się. Na szczęście tsunami nas ominęło. Na Sri Lankę nie dotarliśmy – dodaje Tomasz Baran.
Jednak w Skoczowie i w mediach już wieszczono, że dwaj Polacy (Tomasz Baran podróżował z kolegą - Jackiem Kuszykiem z Mikołowa), którzy zwiedzali Azję na rowerze mogli zginąć w tym kataklizmie. – Taka wiadomość pojawiła się chyba w Wiadomościach, co jeszcze bardziej wzbudziło zainteresowanie. Na szczęście nas to ominęło, widocznie tak miało być – dodaje.
Choć wtedy Tomasz Baran na Sri Lankę nie dotarł już dziś planuje dokończenie wyprawy. – Życie tam nie jest łatwe. Mnie najbardziej porywa kultura tych krajów. Takie podróże to dla mnie szacunek do świata i spełnienie marzeń jeszcze z dzieciństwa kiedy czytałem „Przygody Tomka Sawyera”. Na pewno wrócę na Sri Lankę – zapewnia w rozmowie z Portalem OX.PL.
Dorota Kochman
Poniżej fotografie wykonane przez Tomasza Barana podczas podróży. Wybrzeże Indyjskie miesiąc po tsunami w 2004 roku.
Komentarze
Dodając komentarz, akceptujesz postanowienia regulaminu.
Nie masz konta? Zarejestruj się i sprawdź, co możesz zyskać.