Oczami niewidomego (odcinek 67): Radość z życia

“Żadna noc nie może być aż tak czarna, żeby nigdzie nie można było odszukać choć jednej gwiazdy. Pustynia też nie może być aż tak beznadziejna, żeby nie można było odkryć oazy. Pogódź się z życiem, takim jakie ono jest. Zawsze gdzieś czeka jakaś mała radość. Istnieją kwiaty, które kwitną nawet w zimie. ”
Phil Bosmans

Wpisując w Wikipedii słowo radość znalazłem gotową definicję:
"Radość to uczucie zadowolenia i satysfakcji przejawiające się śmiechem, optymistycznym spojrzeniem na rzeczywistość czy poczuciem beztroski, odbierane przez człowieka przyjemnie. Przebieg radości jest zwykle stosunkowo gwałtowny. Pojawia się najczęściej ona w wyniku pomyślnego zbiegu zdarzeń, stopniowo (zwykle w około godzinę) ustępując. Jej miejsce zajmuje wówczas szczęście. Są również ludzie, choć są to już znacznie rzadsze przypadki, u których stan radości utrzymuje się praktycznie przez cały okres życia. Skrajne formy radości nazywane są euforią. Jest to jedna z najprzyjemniejszych emocji."

Tak więc radość to pozytywny stan emocjonalny, który jest przeciwieństwem smutku. Jest to uczucie szczęścia, rozbawienia i zabawy. Radość czasem wywołuje płacz. Nasi koledzy, znajomi pokazują nam różne postawy wobec radości. Od nich uczymy się, z czego i jak można się cieszyć. Nasze radości są wyuczone.

Odczuwamy radość zawsze, gdy bardzo długo chciało nam się pić i wreszcie się napiliśmy, gdy było nam zimno, a jesteśmy już w ciepłym domu, gdy czegoś się baliśmy, ale już jesteśmy bezpieczni.

Radość z życia jest cieszeniem się ze świata. Każdego dnia wstajemy rano i się cieszymy, że otacza nas taki piękny świat, że mamy tyle znajomych.

Czyli ogólnie radość to uczucie szczęścia, satysfakcji, zadowolenia. Przejawia się śmiechem, poczuciem beztroski i zadowoleniem z życia.
Na ten nadchodzący 2017 rok życzę wiele radości, uśmiechu na twarzy i zadowolenia z życia.

Andrzej Koenig