Nasi rywalizowali w Villach

Pierwsza seria sobotniego konkursu FIS Cup, w austriackim Villach, wskazywała, że Tomasz Pilch będzie walczył o podium, gdyż na półmetku rywalizacji plasował się na piątym miejscu. Niestety, wiślanin pogorszył się w drugim skoku o ponad dziesięć metrów i spadł do drugiej "10". 18-latek nie był nawet najlepszym polskim skoczkiem podczas dzisiejszych zmagań, gdyż wyżej uplasował się Adam Niżnik, który zamknął czołową "10". Po punkty sięgnęli także Kacper Juroszek (24.) oraz Mateusz Gruszka (28.). Wiktor Pękala zakończył konkurs na jednym skoku, plasując się po pierwszej serii na 36. miejscu.

Ze zwycięstwa radował się Andreas Wank, który miał 8,5 pkt. przewagi nad drugim Stefanem Rainerem, co należy uznać za sporą różnicę, gdyż rywalizacja przebigała na skoczni normalnej (HS 98). Podium uzupełnił Johannes Schubert.

W niedzielę odbędzie się drugi konkurs w Villach, który zarazem jest ostatnim w aktualnym sezonie FIS Cup.

AP