Na haju i za kierownicą

Do zdarzenia doszło podczas służby na ul Katowickiej w Ustroniu. - Podczas kontroli prędkości poruszających się tą drogą samochodów mundurowi ujawnili wykroczenie kierującego skodą mężczyzny, który przekroczył dozwoloną prędkość o 31 km/h na odcinku drogi, gdzie maksymalna dopuszczalna prędkość wynosiła 70 km/h/. Policjanci podjęli próbę zatrzymania pojazdu do kontroli. Zgodnie z podawanym sygnałem zatrzymania kierowca powinien się zatrzymać, jednak tego nie zrobił i rozpoczął ucieczkę w kierunku Skoczowa – relacjonuje asp. Krzysztof Pawlik, rzecznik prasowy cieszyńskiej policji. Mundurowi natychmiast podjęli pościg. - Uciekający kierowca po przejechaniu niespełna trzech kilometrów zatrzymał się na poboczu. Razem z pasażerem wysiadł z pojazdu i tłumaczył policjantom, że to nie on kierował pojazdem… - dodaje Pawlik

Policjanci mieli przysłowiowego „nosa”, gdyż mężczyzna dziwnie się zachowywał, mimo, że alkomat wskazał że jest trzeźwy - Mundurowi następnie wykonali test na obecność środków działających podobnie do alkoholu, który wykazał, że kierujący samochodem obywatel Czech był pod wpływem substancji zabronionych – podsumowuje rzecznik prasowy.

Obywatel Czech noc spędził w areszcie. Usłyszał zarzut popełnienia przestępstwa niezatrzymania się do kontroli drogowej oraz kierowania pod wpływem środków odurzających. Przyznał się do winy. Grozi mu kara do 5 lat pozbawienia wolności.

red.