Małe zwierzaki nie zawsze potrzebują naszej pomocy...

Większość z nas, widząc pozostawione samotnie małe zwierzę, zainteresuje się jego losem. Spotykając małą sarnę, możemy chcieć jej pomóc. Ważne jednak, żeby zrobić to w sposób rozsądny - Właśnie teraz przychodzą na świat małe sarenki. NIE ZABIERAJMY ICH ZBYT POCHOPNIE!!! Matka zostawia je same w ukryciu (często bardzo blisko zabudowań, na opuszczonych posesjach lub w otwartych ogrodach). Podchodzi by nakarmić młode kilka razy na dobę często pod osłoną nocy (raczej tego nie zaobserwujemy). W pierwszym tygodniu młode jest zbyt małe i słabe aby podążać za matką! Odchów maleńkich sarenek jest bardzo trudny i w ośrodku wcale nie mają większych szans na przeżycie! PAMIĘTAJCIE NIE KARMCIE BYLE JAKIM MLEKIEM JEŚLI JUŻ TO KOZIM!! – podkreślają przedstawiciele Ośrodka Rehabilitacji "Mysikrólik" Na Pomoc Dzikim Zwierzętom w Bielsku-Białej.

Podobnie może być z małymi zającami, które możemy spotkać na polach, czy łąkach. Zbyt pochopne zabieranie maluchów może być równoznaczne z ich śmiercią. W najlepszych przypadku zaś zwierzak będzie miał problem z powrotem do środowiska naturalnego. Warto upewnić się, czy zwierzak faktycznie potrzebuje pomocy, lub powiadomić specjalistów - alarmujemy Nadleśnictwo lub Leśnictwo, wykaz telefonów znajduje sie w Zakładce Kontakt – Leśnictwa, lub dzwonimy do Leśnego Pogotowia - schroniska dla dzikich zwierząt przy Nadleśnictwie Katowice 605 100 179 – wyjaśnia Nadleśnictw Wisła.

JŚ