Lubisz ludzi? Pomóż rodzinom!
Od soboty można przeglądać na stronie Szlachetnej Paczki bazę danych osób, które są w potrzebie. Darczyńcy mogą przeglądać poszczególne rodziny i wybrać, którym chcą pomóc. - Oczywiście wszystkie dane są tutaj anonimowe. Opisy rodzin szczegółowo podają, w jakiej sytuacji są potrzebujący, czego oczekują, co sprawi im największa radość – mówi koordynator Szlachetnej Paczki w Cieszynie, Piotr Kałuża.
System jest tak skonstruowany, że wyrażając chęć pomocy jakiejś rodzinie, ona sama zostaje z bazy usunięta, tak aby ktoś inny niepotrzebnie nie dublował pomocy. Po rejestracji ofiarodawców kontaktują się z nimi wolontariusze Szlachetnej Paczki. Informują szczegółowo o potrzebach rodziny i formie pomocy.
Potrzeby bywają różne. Pan Wiesław ze Skoczowa potrzebuje pralki. Rodzina z tej samej miejscowości m.in. butów na zimę i kuchenki gazowej. Pani Bożena prosi o opał na zimę... Przeglądając bazę osób, można zauważyć, że w potrzebie nie zawsze są rodziny wielodzietne. W wielu wypadkach to osoby starsze, chore, samotne, opiekujące się niepełnosprawnymi bądź wiekowymi rodzicami.
Zanim te osoby i rodziny trafiły do bazy, przeszły szczegółową weryfikację. - Mieliśmy informację z ośrodków pomocy, ale przede wszystkim wizytowali ich nasi wolontariusze. Spisywaliśmy nie tylko potrzeby tych osób, ale to, co nas w tych rodzinach urzekło. Piękno ich rodzin – dodaje Kałuża.
W opisie każdej z rodzin znajdziemy trzy najważniejsze potrzeby, których się oczekuje. Kiedy wolontariusz skontaktuje się z darczyńcą, poinformuje go też o innych oczekiwaniach. Jeśli będzie możliwość i one zostaną spełnione.
Jak mówią przedstawiciele szlachetnej Paczki, ofiarodawcami prezentów są prywatne osoby, ale nierzadko są to całe grupy znajomych. Często potrzeby rodzin są duże. Wiążą się z zakupem przedmiotów gospodarstwa domowego. Ktoś prosi o pralkę, kto inny o piec. Są prośby o komputer czy inne artykuły. Dlatego też w wielu przepadkach na jedną paczkę, składa się kilka czy kilkanaście osób. Dzięki temu może być ona bogatsza.
- Angażuje się wiele firm, szkół, znajomych. Wydatki się rozkładają na kilka osób. Liczymy na nowe przedmioty, nie chcemy używanych. Jednak nasza pomoc jest kompleksowa. Jeśli wiemy, że ktoś wymienia na przykład meble i są one w dobrym stanie, to nasi wolontariusze koordynują kontakt między darczyńcą i osobą w potrzebie – zaznacza Piotr Kałuża.
Jak zaznaczają organizatorzy, nie przyjmują oni pieniędzy na zakup konkretnego sprzętu. Proszą o zakup rzeczy dla rodzin we własnym zakresie. Później, zakupiony sprzęt i produkty należy dostarczyć 9 i 10 grudnia, wówczas odbędzie się finał akcji. - W przypadku Cieszyna, naszą bazą jest Szkoła Podstawowa nr 6. My koordynujemy akcję także w gminach Goleszów, Zebrzydowice, Hażlach i Strumień. Osobne rejony to Skoczów, Ustroń, Wisła i Istebna. Paczki w ten weekend muszą trafić do naszego magazynu, my dalej rozwozimy je po rodzinach – mówi koordynator Szlachetnej Paczki w Cieszynie.
Na Śląsku Cieszyńskim w ramach Szlachetnej Paczki pracuje około setki wolontariuszy. Obecnie w bazie znajduje się około 60 osób i rodzin w potrzebie. Ale ciągle się ona powiększa. - Nasi wolontariusze jeszcze odwiedzają rodziny i nowe osoby wraz ze swymi potrzebami są do listy dopisywane – mówi Justyna Neniczka, liderka Szlachetnej Paczki w Skoczowie.
Aby wybrać rodzinę w potrzebie, wystarczy wejść na internetową stronę Szlachetnej Paczki. Link TUTAJ i postępować krok po kroku, wypełniając formularz.
Jan Bacza
Pisaliśmy:
Gość OX.pl
Szlachetna Paczka – podsumowanie akcji w roku 2016
Komentarze
Dodając komentarz, akceptujesz postanowienia regulaminu.
Nie masz konta? Zarejestruj się i sprawdź, co możesz zyskać.