Kryterium Karowa zamknęło sezon SPRT
Ostatni rajdowy weekend sezonu zdobywcy 3. miejsca w ERC2 w Mistrzostwach Europy zakończyli na 12. lokacie w Rajdzie Barbórki i 23. w Kryterium Karowa.
- Na pierwszej beczce zgasł mi silnik i musiałem go zrestartować. Kryterium Karowa jest zawsze dużym stresem dla wszystkich, a nie chcieliśmy, by wynik był gorszy od zeszłorocznego. Niestety nie zawsze jest tak jakbyśmy sobie to wymarzyli. Pogoda była wielką loterią, podczas naszego przejazdu sporo padało, co utrudniało nam zadanie. Na Karowej liczy się podium albo nic. Tym razem nie dało się osiągnąć tego celu. Dziękujemy całemu Zespołowi i naszym Partnerom: Subaru Import Polska, Keratronik, Raiffeisen Leasing, SJS oraz Eneos – podsumował Dominik Butvilas.
- Warunki na Karowej były wyjątkowo trudne, a na tym słynnym odcinku liczy się jeden czysty przejazd. Tym razem nie podołaliśmy temu wyzwaniu i błąd na pierwszej beczce zaważył na dobrym wyniku. Szkoda, ale cieszymy się, że po raz kolejny mogliśmy zaprezentować się przed szeroką, polską publicznością – uzupełnił Kamil Heller, pilot z Ustronia.
mat.pras.
Komentarze
Dodając komentarz, akceptujesz postanowienia regulaminu.
Nie masz konta? Zarejestruj się i sprawdź, co możesz zyskać.