Jak smażyli jajecznicę w Goleszowie...i nie tylko
Całość rozpoczęła się od konkurencji przeznaczonej dla sołtysów i mieszkańców naszej gminy - wybijania jajek na czas. Następnie wójt Sylwia Cieślar, wraz z dyrektorami placówek oświatowych, rozpoczęła smażenie jajecznicy z 1000 jaj, która następnie została bezpłatnie rozdana wszystkim uczestnikom.
W sobotę 11 czerwca odbył się Gminny Piknik Rodzinny. Pod czujnym okiem przedstawicieli służb medycznych, policji i straży pożarnych, ponad 1000 osób skorzystało z atrakcji przygotowanych na terenie LKS Goleszów.
- Na dzieci czekało wiele bezpłatnych atrakcji np. malowanie twarzy, wyplatanie warkoczyków z kolorowymi pasemkami czy nauka, pod czujnym okiem pań z Klubu Seniora, wykonywania ozdób z bibuły. O wzrost adrenaliny zadbali druhowie z Państwowej Straży Pożarnej, którzy dla chętnych przygotowali „wyjazd pod chmury swoją drabiną na wysokość 32 metrów” oraz przejażdżki quadem. Najmłodsi mogli pobawić się w piaskownicy, pograć piłką plażową, pozjeżdżać na dużej dmuchanej zjeżdżalni czy spróbować swoich sił w grze w plenerowe szachy -informuje gmina Goleszów.
Nieco starsi wystartowali w "rzucie gumioczem”, „toczkorajdzie” czy „rzucie do kosza”. Młodsze pokolenie licznie wzięło udział w konkurencjach przygotowanych przez strażaków: „gasimy pożar”, „rzut do celu” oraz „tor przeszkód”. Najmłodsi spróbowali swoich sił w "rzutach piłeczką do kosza". Na najlepszych zawodników wszystkich konkurencji sportowo-pożarniczych czekały nagrody, które wręczała wójt Sylwia Cieślar wraz z sekretarzem gminy Jolantą Bujok.
Dopełnieniem wydarzenia były pierwsze w historii Goleszowa wyrzuty kolorowych proszków tzw. inwazja kolorów.
KOD
Komentarze
Dodając komentarz, akceptujesz postanowienia regulaminu.
Nie masz konta? Zarejestruj się i sprawdź, co możesz zyskać.