Herok: Potrafimy współpracować

Łukasz Grzesiczak: Nie taki diabeł straszny jak go malują? Jak Pan - jako nowy radny - ocenia miejską politykę?

Krzysztof Herok: Jako świeży radny widzę, że w Radzie widoczne są jeszcze spory, które towarzyszyły poprzedniej kadencji. Pozytywne jednak jest to, że jako radni potrafimy usiąść przy wspólnym stole rozmawiać i wypracowywać kompromisy razem z burmistrzami. Inaczej niż w poprzednich latach istnieje możliwość dyskusji i chęć porozumienia.

Dlaczego oficjalnie nie podpisano jeszcze umowy koalicyjnej? Co stoi na przeszkodzie?

A o jakiej koalicji Pan mówi iż kim ona miała by być podpisana? Na dzień dzisiejszy jest dobra wola współpracy wszystkich radnych i to chyba jest najlepszą gwarancją dobrego funkcjonowania Rady, więc nie ma potrzeby zawierania jakiejkolwiek koalicji.

Uchwalono dobry budżet?

Czy dobry to się okaże, myślę, że budżet został skrojony na miarę możliwości finansowych miasta. Na dzień dzisiejszy dużą jego część pochłania projekt budowy kanalizacji, co ogranicza możliwości innych większych inwestycji w mieście. Udało nam się wprowadzić kilka poprawek do tego budżetu, więc w imię odpowiedzialności za miasto jako radni PO postanowiliśmy ten budżet poprzeć.

Jakie są najważniejsze zadania, które stoją w tej kadencji przed radnymi i przed miastem?

Jest tego sporo, po pierwsze mimo ograniczonego budżetu na inwestycje z powodu kanalizacji będziemy się starać realizować mniejsze zadania i inwestycje. Należy pochylić się kolejny raz nad ważna sprawą dla mieszkańców jaką jest sprzedaż mieszkań komunalnych, następnie przyspieszyć prace nad stworzeniem planu zagospodarowania przestrzennego miasta oraz zająć się poprawą promocji miasta i jego imprez w celu przyciągnięcia nie tylko turystów ale i inwestorów.

Jakie najważniejsze punkty z programu PO uda się zrealizować radnym PO tej kadencji?

O to niech mnie Pan zapyta za cztery lata, wówczas odpowiem co z punktów programu PO udało się zrealizować. Jako radni PO przygotowujemy obecnie kilka projektów uchwał, które będziemy się starać wprowadzić w życie.

 

Rozmawiał Łukasz Grzesiczak