Happening na cieszyńskim rynku
4.07.2003 0:00
Klauni, szczudlarze ziejący ogniem, szalejące wokół dzieci - tak wyglądał happening, który odbył się wczoraj na cieszyńskim rynku.
Cieszynianie przystawali zdumieni. - To teatr czy kolonia? - pytała kobieta w średnim wieku. - Może jakaś reklama - zastanawiał się jej mąż i przystanęli tak, jak wielu innych spacerowiczów.
Wokół działo się tyle, że trudno było wszystko ogarnąć wzrokiem. Z każdej strony pojawiali się radośni klauni, zachęcający wszystkich do zabawy. Pomiędzy nimi dwoje szczudlarzy odgrywało niezwykłe przedstawienie. Jeden z nich budził podziw, ziejąc ogniem. Obok roześmiane dzieciaki skakały na ogromnej skakance. Przypadkowi widzowie patrzyli zachwyceni i nie przeszkadzał im nawet padający deszcz.
W happeningu brali udział uczestnicy Tygodnia Ewangelizacyjnego, odbywającego się od ubiegłej soboty w podcieszyńskim Dzięgielowie. Przygotowywali się do niego intensywnie przez kilka dni. Widzów zachęcali do wizyty w Dzięgielowie, rozdawali też Nowy Testament.
Cieszynianie przystawali zdumieni. - To teatr czy kolonia? - pytała kobieta w średnim wieku. - Może jakaś reklama - zastanawiał się jej mąż i przystanęli tak, jak wielu innych spacerowiczów.
Wokół działo się tyle, że trudno było wszystko ogarnąć wzrokiem. Z każdej strony pojawiali się radośni klauni, zachęcający wszystkich do zabawy. Pomiędzy nimi dwoje szczudlarzy odgrywało niezwykłe przedstawienie. Jeden z nich budził podziw, ziejąc ogniem. Obok roześmiane dzieciaki skakały na ogromnej skakance. Przypadkowi widzowie patrzyli zachwyceni i nie przeszkadzał im nawet padający deszcz.
W happeningu brali udział uczestnicy Tygodnia Ewangelizacyjnego, odbywającego się od ubiegłej soboty w podcieszyńskim Dzięgielowie. Przygotowywali się do niego intensywnie przez kilka dni. Widzów zachęcali do wizyty w Dzięgielowie, rozdawali też Nowy Testament.
Komentarze
0
Redakcja nie ponosi odpowiedzialności za komentarze internautów.
Wpisy niezgodne z regulaminem będą usuwane.
Dodając komentarz, akceptujesz postanowienia regulaminu.
Zobacz
regulamin
Dodając komentarz, akceptujesz postanowienia regulaminu.
Musisz się zalogować, aby móc wystawiać komentarze.
Nie masz konta? Zarejestruj się i sprawdź, co możesz zyskać.
Nie masz konta? Zarejestruj się i sprawdź, co możesz zyskać.
To również może Ciebie zainteresować:
Ostatnio dodane artykuły: