Gowin o Buzku: widzę w nim nadzieję Zjednoczonej Prawicy
| Kim jest człowiek, na którego stawia Jarosław Gowin? Warto przyjrzeć się kandydatowi do Sejmu. Na ulotce wyborczej Janusz Buzek opisał siebie jako pracowitego, uczciwego i zaangażowanego. Postanowiłam zweryfikować te pozytywne przymiotniki. Zacznę od pracowitości. Na stronie internetowej www.januszbuzek.pl doliczyłam się 61 interpelacji i pism, które sporządził Buzek jako radny Sejmiku Śląskiego. Dobrze wygląda to na papierze, a raczej monitorze komputera. Rodzi się pytanie, co z tego wynika dla naszego powiatu. Zwróciłam się w tej sprawie do samego kandydata na posła: | Gowin: Widzę w Buzku nadzieję Zjednoczonej Prawicy |
.jpg)
- Moje interpelacje oraz interwencje zaowocowały między innymi budową ronda w Hażlachu, mostu w Wiśle Nowej Osadzie oraz remontem budynku Zespołu Placówek Szkolno-Wychowawczo-Rewalidacyjnych w Cieszynie – stwierdził Buzek i dodał jeszcze – W 2014 r. zagrożony był budżet Tygodnia Kultury Beskidzkiej. Wyprosiłem od Marszałka Województwa dodatkowe 100 tys. złotych i udało się finansowo dopiąć imprezę.
Budowa ronda i mostu, remont szkoły i ratowanie TKB przed finansową klapą to ważne rzeczy, warte ponad 20 mln zł, które potwierdzają skuteczność Buzka, ale czy potrzeba na to aż czterech lat brania diety radnego województwa? Chciałam przekonać się, czy rzeczywiście Buzek pracował dla naszego Regionu rzetelnie
i z zaangażowaniem, jak przedstawia to w swoich w materiałach wyborczych. Spytałam:
- Na czym polegała pana praca?
- Kiedy jest się radnym nieustannie myśli się o rozwiązywaniu małych i dużych problemów mieszkańców. Na przykład, jadąc drogą wojewódzką, instynktownie sprawdzałem, czy nie brakuje przejść dla pieszych, czy krzaki nie zasłaniają widoku na skrzyżowaniach...
Przerwałam Buzkowi, bo zaczął opowiadać o zapychających się pod drogami przepustach, odprowadzających wodę, by szybko przejść do prac remontowych w kościele w Pruchnej, do których się przyczynił. Postanowiłam przepytać ludzi, którzy zetknęli się z kandydatem. Jarosław Hulawy, Prezes MKS Istebna, powiedział:
| J. Hulawy: Janusz będzie pracowitym | - Janusz pomógł naszemu klubowi w pozyskaniu pieniędzy na zakup nart biegowych dla dzieciaków. - Co w tym takiego nadzwyczajnego? - Wymagało to licznych interwencji Janusza w Urzędzie Marszałkowskim. |
Udało mi się też skontaktować z panią Anną z Bielska-Białej, matką dwojga dzieci. Oto, co powiedziała o Januszu Buzku:
- W 2012 r. pan Janusz jako radny Sejmiku włączył się w obronę przed likwidacją szkoły podstawowej
i gimnazjum w dzielnicy Kamienica w Bielsku-Białej. Dał się poznać jako polityk zaangażowany i wrażliwy na potrzeby mieszkańców. Wspierając rodziców, udzielał fachowych porad, pomagał w redagowaniu petycji, uczestniczył w spotkaniach z radnymi i posłami. Dzięki jego wsparciu obrona szkoły zakończyła się sukcesem.
| Czy znacie Maćka Pastuchę, nauczyciela wychowania fizycznego z LOTE? A może znacie go raczej jako cieszyńskiego rapera o pseudonimie Allen? Podzielił się ze mną kilkoma informacjami: - Janusza znam już parę lat. W tym czasie miałem możliwość przekonania się, że jest to człowiek słowny i rzetelny, na którym można polegać. Wspierał nas podczas tworzenia projektu „hip hop fest Cieszyn". Impreza miała na celu inspirację i rozwijanie talentów wśród dzieci i młodzieży. Janusz kieruje się w życiu chrześcijańskimi wartościami i to sprawia, że jest człowiekiem uczciwym i odpowiedzialnym. | |
.jpg)
Po wypowiedzi Allena klocki ułożyły się w całość: Janusz Buzek to kandydat pracowity, uczciwy i zaangażowany. Brakowało mi odpowiedzi na jedno pytanie „Dlaczego zamierza być posłem?”. Kandydat odpowiedział:
- Z kilku powodów:
Po pierwsze jestem przekonany, że polityka jest odpowiedzialną służbą. Rozumiem politykę jako roztropną pracę na rzecz wspólnoty i bardzo lubię to robić.
Po drugie potrafię rzetelnie wgryzać się w szczegóły prawne i techniczne licznych zagadnień, np. drogi, regulacje rzek, finansowanie oświaty, ochrony zdrowia czy finansowanie i organizacja sportu.
Po trzecie lubię pomagać ludziom i stowarzyszeniom w rozwiązywaniu ich problemów na różnych szczeblach administracji samorządowej i rządowej.
Po czwarte w Polsce należy przeprowadzić radykalne zmiany prawne, aby uwolnić potencjał polskich przedsiębiorstw.
Po piąte kocham naszą ziemię.
Tu pan chyba przesadził z tą miłością – przerwałam.
Pani Redaktor, to przychodzi naturalnie. Wystarczy, że pani rodzina mieszka tu od pokoleń. Wystarczy, że jedzie pani przez Kubalonkę i wjeżdża do Trójwsi, chłonąc oczami krajobrazy. Wystarczy przechadzać się groblami wśród stawów w Żabim Kraju albo z tarasu teściów w Wiśle-Dziechcince patrzeć na Baranią Górę.
Autor: Franciszka M. Citko
Artykuł sponsorowany
Materiał sfinansowany przez KW Prawo i Sprawiedliwość
33 