„Człapoki” podsumowali sezon

Wraz z zaproszonymi gośćmi, przedstawicielem cieszyńskiego PTTK, Zbigniewa Pawilka, gośćmi honorowymi, sympatykami i członkami „Człapoki” podsumowali sezon turystyczny 2023.

Człapoki chodzą cały rok

Klub Turystyki Górskiej „Człapoki” z Cieszyna to grupa w ramach PTTK, której członkowie organizują wycieczki piesze, nie tylko górskie, ale i krajoznawcze czy okolicznościowe. Jej celem jest promowanie ruchu, zdrowego spędzania wolnego czasu, poznawania okolic i zakątków Polski, w szczególności gór Beskidu i całych Karpat. „Człapoki” jako klub istnieją już 47 lat i przez ich szeregi przewinęło się mnóstwo członków i członkiń, w tym czasie zorganizowano tysiące wycieczek i imprez.

- Rocznie jest około 30 wycieczek - mówi nam Leszek Szurman, Prezes Klubu Turystyki Górskiej „Człapoki” [ostatnio pisaliśmy o nim Wywrotek się nie boi, marzy o Nordkapp  – przyp. Red].

W ubiegłą niedzielę, 8 października, Zarząd „Człapoków” zorganizował coroczne zakończenie sezonu wiosenno-jesiennego w Cisownicy w Agroturystyce „U Brzezinów”. To „zakończenie” symboliczne, podsumowujące, a nie kończące sezon, bo w tym roku wycieczki jeszcze będą.

- „Człapoki” chodzą cały rok, od stycznia do stycznia. W tym roku zorganizowaliśmy już 34 wycieczki, nie tylko górskie, ale i turystyczne, bo np. na wiosnę zwiedzaliśmy zamek piastowski we Frydku-Mistku. Chodzimy po górach okolicznych Beskidu Śląskiego i Beskidu Śląsko-Morawskiego, ale nie tylko – byliśmy np. na Rysach. Organizujemy też np. szkolenia z pierwszej pomocy oraz spotkania towarzyskie klubowiczów – wymienia Prezes „Człapoków”.

Najbliższa impreza z „Człapokami” to planowana Gęsina na Św. Maricina – 11 listopada (obowiązują zapisy), a 15 grudnia spotkanie opłatkowe W międzyczasie również będą wycieczki. Szczegóły TUTAJ

Każdy nadąży, nikogo nie zostawiamy

- Klub liczy sobie nieco ponad 20 członków, ale na wycieczkach przewija się wiele niezrzeszonych turtystów, średnio na wycieczkach jest kilkanaście osób. Każdy może do nas dołączyć, nie tylko do klubu, ale wziąć po prostu udział w wycieczce. O planowanych wycieczkach i imprezach będziemy informować na bieżąco na profilu Wędrowniczka wędrowanie, a od przyszłego roku planujemy również zamieszczać informacje w Wiadomościach Ratuszowych. Chodzą z nami całe rodziny, również z dziećmi, nasze wycieczki nie są forsowne, każdy nadąży, zawsze dbamy, by był przewodnik i osoba, która zabezpiecza tyły. Nie zostawiamy nikogo w górach – mówi Leszek Szurman.

Najaktywniejszym Człapokiem w tym roku byli ex aequo Urszula Kowal i Paweł Wiśniowski (z 26 wycieczkami na koncie), drugie miejsce zajęła Krystyna Jasiok (22 wycieczki), a trzecie Mieczysław Urbaczka (20 wycieczek). Otrzymali oni pamiątkowe dyplomy. Gościem honorowym spotkania była Olga Liszok, 86-latka, która chodziła z Człapokami w momencie powstania klubu – 47 lat temu.

NG