Białończyk przechodzi do nowego zespołu!

To kolejny krok w karierze 20-letniego kolarza. Białończyk, przed rokiem, przeniósł się do Hiszpanii i w tym sezonie jeździł w Guerciotti - Kiwi Atlantico. - Był to dobrze spożytkowany czas, gdyż sporo się nauczyłem, a pozwolił mi na to, bogaty w liczne starty, kalendarz. Serdeczne podziękowania kieruję do szefa ekipy, Enrique Salgueiro, który cały czas pozostaje moim trenerem - przyznaje kolarz.

Białończyk zwrócił uwagę działaczy klubu z Walencji. Od przyszłego roku będzie reprezentował barwy zespołu Mutua Levante Ale, w którym poprzeczka będzie z pewnością wyżej postawiona niż w poprzedniej ekipie. Nowy klub 20-letniego kolarza plasuje się w pierwszej "5" hiszpańskich zespołów (U-23/ELITE). Dla porównania, Guerciotti - Kiwi Atlantico zakończyło ten sezon na 74. pozycji.

Nowy nabytek Mutua Levante Ale szybko zaaklimatyzował się w zespole. - Umiem już język hiszpański, dlatego też nie będzie problemu, aby domówić się z nowymi kolegami. Zresztą już mamy ze sobą dobry kontakt – dodaje kolarz. Sporym plusem dla Białończyka, będzie większa liczba wyścigów, w których będzie miał okazje do zaprezentowania swych umiejętności. - Kalendarz startów będzie bogatszy niż w poprzednim zespole. Będzie bardzo dużo wyścigów w Hiszpanii, ale znajdzie się również czas na wyścigi międzynarodowe.

Sam kolarz dodaje także, że nie byłoby go w tym miejscu, gdyby nie ogromne wsparcia od rodziny oraz Sławomira Kohuta, u którego zbierał pierwsze szlify. - Pragnę podziękować wszystkim, którzy mnie wspierają. Przede wszystkim mojej rodzinie, znajomym, a także Sławomirowi Kohutowi, który przekazuje mi cenną wiedzę, nabytą podczas wieloletniej profesjonalnej kariery kolarskiej. Cały czas wierzę, że uda mi się pójść w jego ślady.

Pierwsze zgrupowanie zespołu Mutua Levante Ale odbędzie się na przełomie stycznia i lutego. Na 5 lutego zaplanowano prezentację ekipy.

AP