Bez Granic z granicą... finansową. Festiwal Teatralny Bez Granic nie odbędzie się

jojestelagalicyjok: W kontekście korzyści dla promocji Miasta i Euroregionu ta impreza była plajtą, same koszty , prawie żadnych korzyści. Łazili po mieście z tymi identyfikatorami zawieszonymi na karku, żarcie kupowali w marketach Żabka bo niby najtaniej, spali / waletowali u koluniów i okolicznych akademikach. Baza gastronomiczna i hotelarska miała z tego figę. Miasto do tego interesu dopłacało też z prostej przyczyny, że niby współorganizatorzy bracia są liczydu*ami i każdą koronkę sto razy oglądają zanim zapłacą. Tak jest ze wszystkimi imprezami kulturalno rozrywkowymi, na plakacie są, do płacenia ich nie ma. Dlatego festiwale się nie opłacają, na Trzech Braci przylecą zjeść strudel na most a płacą Polacy.

marian1951: jojestelagalicyjok- ciekawi mnie Twoja ksywa.Jak jesteś stela,tożeś Cieszyniok a jak Galicyjok to skąd,bo Śląsk Cieszyński nigdy nie przynależał do Galicji.A propos imprez kulturalnych,pokaż mi taką o zasięgu powiatowym a nawet wojewódzkim,która jest dochodowa bez wsparcia sponsorów.Zresztą w kulturze czy sztuce nie o zyski chodzi.......itd.

as355: Reasumując ,,jest wielką sztuką hamować kulturę .A co do naszych (kochanych ) sąsiadów ,,to już byle czego nie chcą kupić ,i liczą jak wspomniano każdą koronę .Więc kultura musi poczekać ,bo przy takich sztukach ,trudno o kulturę .

jojestelagalicyjok: Szanowny adwersarzu w dyskusji @marian1951.<br />Zaspokoję tylko w części Twoją ciekawość i wścibskość, nie pytając, skąd Twoja ksywa.<br />Ksywa jak ksywa-zawsze wymyśla ją sobie człowiek.<br />Doskwiera Ci bardzo deficyt szczegółowej wiedzy historycznej, ja Tobie na łamach forum nie zrobię wykładu,(bo i po co), ale powiem, że nauka bardzo dużo kosztuje (czasu i pieniędzy). Studia o tym dziale historii na dobrej uczelni trwają 5 lat i nie wszyscy, którzy je kończą są zgodni co do szczegółów historycznych zaszłości. W moim przekonaniu, nie można zero-jedynkowo stwierdzić, że Cieszyn, Śląsk Cieszyński nie posiada żadnego związku z Galicją. Posiada szanowny marianie1951, trzeba tylko poszperać- jak historyk. Pozdrawiam, zachęcam do lektury, tylko dużo nie czytaj bo Ci się w głowie poprzewraca.

jojestelagalicyjok: do @as355<br />cytat Twojego wpisu...<br />\&quot;A co do naszych (kochanych ) sąsiadów ,,to już byle czego nie chcą kupić ,i liczą jak wspomniano każdą koronę...\&quot;<br />poczytaj sobie i posłuchaj w czeskich mediach jak bardzo doskwiera Braciom, że mamy jedlo, zeleniny, maso -zatrute, tak propagują czeskie media i prasa, tak \&quot;promuje\&quot; nasze produkty ich minister. Jak zapytasz na Zaolziu, to każdy Ci to potwierdzi. Zupełnie inaczej Brat myśli jak wjeżdża z wózkiem (albo dwoma) do Kauflandu, Auchan albo Biedronki. Kosze wypełnione smerdzącym jadlem, masem, zeleninami, bramborami, szampionami etc- nic już im nie smerdzi. Panie szanowny \&quot;potrzeba jest matką...jak się chce taniej żyć, trzeba oglądać monety a żarcie po przygotowaniu przestaje smerdzieć. Temu samemu Bratu, po lewej stronie Olzy smerdzi a jak kupuje po prawej stronie Olzy- nic nie smardzi. To jest hipokryzja. W gospodarce kapitalistycznej nie ma miejsca na działanie non profit. Dobra promocja wynikająca z imprez k.o. to też zysk, ale podkreślam - dobra, tutaj jej brakowało.<br />

as355: Coś w tym jest ,,jojestelagalicyjok ,,a jeszcze tak nie dawno ,to my chodziliśmy do sąsiadów na ,ryby ,orzeszki ,pieczywo ,owoce ,alkohol ,skarpety ,koszulki itd .Role się odwróciły i tylko po zioła warto do Czech zajechać .A co do jucznych osiołków kupujących tanio i nie najlepszej jakości produkty ,,to są wszędzie na świecie .Świat jest tak urządzony że są ci lepsi i ci gorsi i ci do ( życi )i tym ostatnim to nie śmierdzi .

jojestelagalicyjok: do @as355<br />Zgadzam się z Tobą.O skarpetkach i koszulkach nie słyszałem. Dodam jeszcze;chodziło się na piwo a teraz jest odwrotnie. <br />Taki już jest pokręcony ten świat.<br />Ale...nigdy polski minister nie obrzydzał w TV kupowania i spożywania \&quot;bratnich\&quot; produktów, a Ich minister- TAK, (w ubiegłym roku).