Barszczu z uszkami nie mogłoby zabraknąć

Ustroński Jarmark Świąteczny zakończył (22-23.12) się m.in. wielkim gotowaniem barszczu na ustrońskim rynku. Tego kulinarnego wyzwania podjął się Beskidzki Klub Kulinarny. Przygotowujemy barszcz wigilijny na zakwasie z polskich buraków, który robiliśmy trzy tygodnie temu. Przelaliśmy go do dużych garnków, dodajemy warzywa – pietruszkę, marchewkę, cebulę. Na koniec tarte buraki. Wyjdzie nam około 1200 porcji – przyznał w rozmowie z naszą redakcją Maciej Chojna z Beskidzkiego Klubu Kulinarnego.

W wigilijnym czerwonym barszczu muszą pływać uszka. W przygotowaniu których pomagali uczestnicy warsztatów z lepienia uszek. Chcemy, aby dzieci poznały technikę lepienia tradycyjnych uszek. Pokazujemy, że to nie jest trudne. Dzieci lepią, mają specjalny farsz, gotują – dodał Chojna.

Zapytaliśmy o przepis na idealne uszka. Jak się okazuje jeżeli chodzi o ciasto ważna jest semolina, a w przypadku farszu dobre grzyby.

mst