7 lat minęło...Zamek Cieszyn

Za siedmioma górami, za siedmioma lasami był sobie Zamek. Nie był to zwykły Zamek, ale Zamek nowoczesny. Znacie tą bajkę? Nie? To wybierzcie się w podroż za siedem gór i lasów – to tylko wydaje się daleko... a tak naprawdę jest... w Cieszynie, zimowej stolicy dizajnu. 

Od 3- 5 lutego Zamek Cieszyn obchodzi swoje 7. urodziny. Wspomnieniom nie ma końca... A jest co wspominać... 

- Wiele osób pyta mnie – po co właściwie organizujemy urodziny? Odpowiadam wtedy - urodziny organizujemy po to, żeby się spotkać z przyjaciółmi, trochę powspominać, pokazać to, co się ma najlepszego, podzielić się tym..., i podziękować. Dokładnie taki sam sens mają każdego roku urodziny Zamku Cieszyn, a kiedyś Śląskiego Zamku Sztuki i Przedsiębiorczości w Cieszynie – wyjaśniała podczas uroczystego powitania gości i podsumowania 7. roku działalności Zamku Ewa Gołębiowska - Siódemka to cyfra szczęśliwa – bajkowa... Tegoroczne urodziny również są bajkowe, bo w bajkach wszystko dobrze się kończy. Warto jednak powiedzieć, że to nie krasnoludki mają na to wpływ, ale konkretni ludzie o których dzisiaj mówimy. 

Symboliczne urodziny Zamku to także dobra okazja do podsumowania różnorodnych sfer działalności, oraz odpowiednia chwila do wręczenia odznak „Przyjaciela Zamku Cieszyn”. 

Dizajn został „odczarowany” - udowodnił to po raz kolejny Zamek Cieszyn. E. Gołębiowska  przedstawiła urodzinowym gościom plany na rok 2012. Jak zawsze będzie w czym wybierać. Urodziny świętowano pod patronatem Burmistrza Miasta Cieszyna i  Ministerstwa Rozwoju Regionalnego. 

Jaki był ten siódmy rok działalności Zamku Cieszyn? - To był trudny i stresujący rok. To był rok wielu zmartwień o których wie nasza załoga, o których wiedzą nasi przyjaciele, władze Cieszyna... To był również rok odejść... - mówi Ewa Gołębiowska dyrektor Zamku Cieszyn. 

BsK