100-lecie podziału administracyjnego Cieszyna. Wspólny głos Staszkiewicz i Hřebačkovej
Poniżej zamieszczamy pełną treść obu listów:
Szanowni mieszkańcy Cieszyna i Czeskiego Cieszyna, nasi zwolennicy i przeciwnicy!
Zwracamy się do Was, w okolicznościach wspólnego upamiętnienia 100- lecia administracyjnego założenia Czeskiego Cieszyna oraz kontrowersji, jakie nasze świadectwo może wywoływać. Dla większości mieszkańców naszego regionu wydarzenie to było tragiczne, stanowiąc do dziś temat tabu, blokujący nas przed pełną integracją. Przez lata stało się to powodem chowania się za bolesną prawdą historyczną, uniemożliwiającą pogłębiony dialog między miastami i jego włodarzami.
Dziś stajemy we dwie, nie tylko formalnie reprezentując szerokie grono naszych wyborców po polskiej i czeskiej stronie Olzy, ale też jako zwykłe sąsiadki i obywatelki Europy. Jesteśmy przekonane o tym, że o ile prawda historyczna wybroni się faktami i datami, o tyle prawdę międzyludzką można obronić jedynie gestami. Te dwie logiki rządzące historią musimy zacząć od siebie oddzielać, aby przyszłość uczynić bardziej czytelną dla siebie samych i przyszłych pokoleń.
Przed nami bowiem otwiera się szansa powrotu do jedności miasta, jakiej nie widziało ono od 100 lat. Nie tylko w naszych sercach i rozumach, ale przede wszystkim na naszych oczach dojrzewają wartości wolności i dobra wspólnego. Widać to w realizacjach licznych projektów transgranicznych, inicjatywach oddolnych i odgórnych, postawach ludzkich i międzyludzkich, odważnych wizjach na przyszłość i pracy u podstaw, która je uprzedza.
Dziś kontynuujemy starania naszych poprzedniczek i poprzedników, realizując marzenia tych, którym odebrano część miasta przed stu laty, jak i tym, którzy wierzą w jego jedność. Nie możemy dłużej być zakładnikami historii, ani historia nie może być zakładniczką naszych interpretacji. Dlatego zdecydowałam się na udział w trudnych dla nas obchodach, otwierając wraz z Burmistrzynią Czeskiego Cieszyna nową perspektywę patrzenia na samych siebie i siebie wzajemnie.
Gabriela Staszkiewicz
Burmistrz Cieszyna
Historia każdego narodu, zupełnie obojętne jakiego, sprawia, że uświadamiamy sobie, że łzy szczęścia i radości nieodzownie przeplatają się ze łzami smutku i rozpaczy. Tak to jest i w przypadku Śląska Cieszyńskiego.
Ważne jednak jest, by skupić się na dniu dzisiejszym, budując wspólną przyszłość. Przyszłość opartą na fundamentach dobrych czesko-polskich i polsko-czeskich stosunków. Na takich fundamentach, kiedy ludzie nie chcą się kłocić, a chcą współpracować, żyć razem, uświadamiając sobie, jakim ewenementem w skali europejskiej i światowej Czeski Cieszyn i Cieszyn są. Uważam, że to powinniśmy sobie uświadomić i to wykorzystać, a pomnik przed muzeum odbierać tylko jako część historii, którą nikt z obecnie żyjących ludzi nie spowodował.
Na co jednak mamy wpływ? Na to, w jaki sposób każdy z nas kształtuje szacunek i stosunek do drugiego człowieka, czy staramy się o wzajemne pojednanie i dobroć między ludźmi. Bo to jest w rękach każdego z nas. I jak mówi stare przysłowie: „Zgoda buduje, niezgoda rujnuje”. O tym należy pamiętać.
Gabriela Hřebačková
Burmistrz Czeskiego Cieszyna
Warto również wspomnieć, że od wtorku (28.07) przed Muzeum Ziemi Cieszyńskiej w Czeskim Cieszynie stoi pomnik przedstawiający słup graniczny, który sto lat temu podzielił region. Konstrukcja wzbudza bardzo duże kontrowersje po obu stronach Olzy - szerzej na ten temat pisze "Głos. Gazeta Polaków w Republice Czeskiej": Chichot historii
KR/cieszyn.pl
Komentarze
Dodając komentarz, akceptujesz postanowienia regulaminu.
Nie masz konta? Zarejestruj się i sprawdź, co możesz zyskać.