Zbójnicy gotowali w Skoczowie
1.08.2011 7:00
Ponad tysiąc porcji gulaszu ugotowano podczas trzeciego Festiwalu Kuchni Zbójnickiej w Skoczowie. Od sobotniego ranka palono ogień pod potężną patelnią. Później wrzucono na nią składniki.
Promocja jagnięciny i lokalnych wypieków - to tegoroczne hasło imprezy. Jak co roku na skoczowskim rynku stanęła ogromna patelnia. Na niej gotowano gulasz.
A gdyby do Was wprosiło się na obiad tysiąc znajomych - już podajemy proporcje na taką ilość potrawy.
- mówił Łukasz Piekarczyk z Beskidzkiego Klubu Kulinarnego. Podczas III Festiwalu Kuchni Zbójnickiej rywalizowali profesjonalni kucharze oraz panie z Kół Gospodyń Wiejskich. Te ostatnie za zadanie miały tym razem zaprezentować słodkie wypieki.
Ostatecznie w rywalizacji na słodkości najlepiej poradziły sobie panie z KGW z Harbutowic. Wśród zawodowców pierwsze miejsce - na danie z jagnięciny – zajął kucharski duet Paweł Łukowicz i Tomasz Kużniacki z Bydgoszczy.
Kuchnia Zbójnicka to kuchnia, której podstawą jest mięso z owiec. Na próżno go jednak szukać w sklepach. Większość tego towaru jest eksportowana za granice- przekonują hodowcy. Niestety, często podczas tego typu imprez, mimo iż są one organizowane w regionie gdzie teoretycznie owiec brakować nie powinno, to samo mięso musimy sprowadzać zza granicy - mówi Wiesław Wróblewski prezes Beskidzkiego Klubu Kulinarnego. Ale widać już światełko w tunelu.
Jan Bacza
Komentarze
0
Redakcja nie ponosi odpowiedzialności za komentarze internautów.
Wpisy niezgodne z regulaminem będą usuwane.
Dodając komentarz, akceptujesz postanowienia regulaminu.
Zobacz
regulamin
Dodając komentarz, akceptujesz postanowienia regulaminu.
Musisz się zalogować, aby móc wystawiać komentarze.
Nie masz konta? Zarejestruj się i sprawdź, co możesz zyskać.
Nie masz konta? Zarejestruj się i sprawdź, co możesz zyskać.
To również może Ciebie zainteresować:
Ostatnio dodane artykuły:
33 