Zatruty alkohol: są ofiary

Do Szpitala z Polikliniką w Hawierzowie trafiło od czwartku sześć osób zatrutych metanolem, czyli trującym alkoholem stosowanym w przemyśle. Połowę tworzyli mężczyźni, połowę kobiety. Pierwszą pacjentkę, którą przyjęto w ciężkim stanie w ub. czwartek, przeniesiono do Szpitala Akademickiego w Ostrawie. Tam zmarła. Już wcześniej, poza szpitalem, zmarł jej mąż. Kolejny mężczyzna przegrał walkę o życie również w Szpitalu Akademickim. W Hawierzowie leżą dziś cztery zatrute osoby - trzy na oddziale anestezjologii i reanimacji (ARO), jedna na jednostce intensywnej terapii oddziału wewnętrznego. - Stan jednej kobiety jest krytyczny, u dwóch kolejnych osób spodziewamy się bardzo poważnych uszkodzeń centralnego systemu nerwowego. Może to być utrata wzroku, głęboka nieprzytomność i inne uszkodzenia - powiedział ordynator ARO, Robert Bocek. Życiu pacjenta leczącego się na oddziale wewnętrznym nie grozi już niebezpieczeństwo. Stracił natomiast wzrok.

Głos Ludu - Gazeta Polaków w Republice czeskiej