Zaolzie: na wyniki spisu powszechnego musimy poczekać

„Postaw na polskość" - kampania pod tym tytułem zdominowała pierwsze miesiące bieżącego roku na Zaolziu. O to, by mieszkańcy czeskiej części Śląska Cieszyńskiego zadeklarowali w Spisie Powszechnym polską narodowość, przekonywały Zaolziaków nie tylko „Głos Ludu", Kongres Polaków i Zarząd Główny Polskiego Związku Kulturalno-Oświatowego, ale wszystkie polskie organizacje działające w regionie, a także wiele wybitnych osobistości. Od Spisu Powszechnego minęło już dobrych kilka tygodni i obecnie czekamy na jego wyniki.

Wciąż zadajemy sobie pytania: Czy do polskości przyznało się tylu mieszkańców Zaolzia, żeby nasza polska mniejszość narodowa mogła się nadal ubiegać - w tych gminach, gdzie liczba Polaków przekroczy wymagany przez ustawę 10-procentowy próg - o wprowadzanie dwujęzycznego nazewnictwa? Czy będą jeszcze w zaolziańskich miastach i gminach działać gminne komisje ds. mniejszości narodowych? Kiedy znajdziemy na nie odpowiedź?

- Pierwszych wyników Spisu Powszechnego 2011, które dotyczyć będą liczby mieszkańców Republiki Czeskiej lub struktury wiekowej, możemy się spodziewać na przełomie listopada i grudnia bieżącego roku - powiedziała nam rzeczniczka Czeskiego Urzędu Statystycznego, Bohumila Beranová. - Inne wyniki, które dotyczyć już będą poziomu województw, powiatów lub poszczególnych gmin, dostępne będą w roku 2012. Z nich będziemy mogli się dowiedzieć więcej o sprawach m.in. przynależności religijnej i być może już także narodowości. Ostateczne wyniki jednak znane będą dopiero w roku 2013 - dodała Bohumila Beranová.

O tym, że na wyniki Spisu Powszechnego przyjdzie nam jeszcze poczekać, wie doskonale prezes Kongresu Polaków, Józef Szymeczek. - Czekamy jednak na nie z wielką niecierpliwością. Trudno bowiem w tej chwili odgadnąć, czy wynik będzie dla nas pozytywny, czy raczej wprost katastrofalny lub tragiczny. W każdym razie niezależnie od wyników Spisu uważam, że w naszym statusie nic aż tak radykalnie się nie zmieni. Nadal będziemy musieli walczyć o swoje prawa, niezależnie od tego, jak wypadnie Spis Powszechny - podkreślił prezes Szymeczek.

Głos Ludu - Gazeta Polaków w Republice Czeskiej

Pisaliśmy: Farna twarzą kampani>>>