Zadzwoń i uratuj życie!

as355: Bezdomność człowieka ma wiele aspektów ,my widzimy końcowy efekt na ławce dworcowej ,lub na klatce schodowej ,albo w pustostanach .Należało by zapobiegać sytuacją powodującym że matka z dzieckiem zostaje wyrzucona na bruk ,lub nie wygodny facet zmuszony opuścić dorobek życia z torbą pośpiesznie zapakowaną .Z jednej strony to PRAWO ,i przepisy w ręku egzekutora ,a z drugiej to PRAWO i kluczki prawne wykorzystywane przez wynajętego prawnika .Jak by nie patrzał wszystko dzieje się wedle PRAWA. Mało jest ludzi którzy sami decydują się odejść od rodziny bez powodów ,zawsze jest jakieś ale .Potem zostaje pustka i niechęć ludzi do menela proszącego o złotówkę .Czy ktoś nim da tą złotówkę lub nie da zapytał się dlaczego życie tego człowieka tak wygląda .Zwykły menel to drobny pijaczek który pragnie uzbierać na piwo ,,,ale są też ludzie wartościowi ,tylko ich życie przerwały przepisy prawne ,a rodzina odwróciła się od niego ,bo jest bez grosza ,a taki nie pasuje do rodziny .Dzwoniąc POMAGAMY ,rozmawiając zrozumiemy i nawet będziemy wstanie pomóc o wiele więcej .Idą święta więc rozmawiajmy nie tylko z potrzebującymi których widzimy na co dzień ale z najbliższą rodziną ,do których wysyłamy dwa razy w roku kartki ,może oni się wstydzą powiedzieć że nie mają za co przygotować wigilijnej kolacji .

koszor: Asie - kolejny twój wpis, w którym pokazujesz, że naprawdę twój świat wartości jest wspaniały. Czasami pisałeś takie rzeczy, że szkoda gadać, ale tutaj zgadzam się z tobą całkowicie.

as355: Życie ,,koszor,,życie a ja do młodych nie należę ,no i ten czas przed świętami wypełniony oczekiwaniem i rozmyślaniem o życiu .A jak mi kto dokucza to,,,,,,,, .Pozdrawiam .