Z mistrzostw Polski z trzema srebrami

Nasza zawodniczka startowała w trzech kategoriach. W kategorii niepełnosprawnych otarła się o złoty medal. Ostatecznie do domu wróciła ze srebrnym krążkiem. - Przegrałam złoto przez faule. Dwa razy oderwałam łokieć od poduszki, czego według regulaminu robić nie wolno i otrzymałam dwa faule. Tym samym przegrałam pierwsze miejsce, ale zdobyłam srebro w kategorii grand masters – mówi i tak zadowolona zawodniczka z Cieszyna. Powód do dumy ma nie byle jaki, gdyż zdobyła także dwa srebrne medale w dwóch kolejnych kategoriach, i to współzawodnicząc ze zdrowymi zawodnikami. Srebro zdobyła więc w rywalizacji grand masters oraz w kategorii senior 80 plus. Warto zauważyć, że wynik to nie byle jaki, gdyż w zawodach udział wzięło 200 zawodników i zawodniczek z całego kraju.

Cieszyńska zawodniczka przyznaje, że największym problemem są dla niej tak dalekie dojazdy na zawody. Wszak Gdańsk to drugi koniec Polski. W dodatku trzeba pojechać tam na kilka dni (zawody rozegrano w dniach 27.02-1.03). Pierwszego dnia, w piątek odbyło się ważenie zawodników oraz przydziały do kategorii wagowych i wiekowych. W sobotę odbyły się eliminacje oraz finały ręki lewej, natomiast w niedzielę rozegrano eliminacje oraz finały ręki prawej.

(indi)