Wykradł go Gestapo. 100 lat sztandaru kaczyckiej OSP
100 latek, choć nie na służbie
Choć historia Straży Ogniowej w Kaczycach sięga 1901 roku, to sztandar został przekazany dokładnie sto la temu.
- Dokładnie sto lat temu 13 czerwca 1923 roku został ufundowany i przekazany pierwszy sztandar w historii Kaczyckiej Ochotniczej Straży Ogniowej. Ojcami chrzestnymi sztandaru byli: Paweł i Alojza Wenglorz, Szczepan Kwiczala, Karolina Golasowska - opisują kaczyccy strażacy.
Choć 100-letni sztandar już nie jest „na służbie”, gdyż 28 maja 1981 roku przeszedł na zasłużony odpoczynek, to nadal można go podziwiać na co dzień w gablocie na ścianach Strażackiej Izby Pamięci przy Ochotniczej Straży Pożarnej w Kaczycach.
„Zwędzony” spod nosa Gestapo
Choć sporo dokumentów dotyczących sztandaru nie dotrwało do naszych czasów, zachowała się niezwykła historia z czasów hitlerowskiej okupacji:
- Józefa Zawadzkiego jako byłego marynarza, (służył na okręcie podwodnym Żbik i niszczycielu Burza w stopniu bosmana), obowiązywało meldowanie się na Gestapo we Frysztacie. W czasie jednego meldowania zauważył w pokoju w uchylonej szafie sztandar z orłem (sztandar był przeznaczony do zniszczenia). Schował sztandar pod płaszczem i skierował się do wyjścia. Tu spotkał gestapowca Getla, który zaczął się dopytywać, co tu robi i co ma pod płaszczem. Szczęśliwym trafem w tym momencie wszedł szwagier Zawadzkiego, który z gestapowcem dobrze znał się jeszcze z czasów szkolnych i uwolnił go. Po powrocie do domu, z żoną podjęli decyzję o ukryciu sztandaru. Przysłowiowy łut szczęścia sprawił, że mimo częstych rewizji, gestapo nie znalazło sztandaru, a Zawadzcy przetrwali. Po wojnie przekazali go tutejszej jednostce którą reprezentował na wszystkich imprezach strażackich i nie tylko – opisują strażacy na swoim profilu na FB.
100-latek świętuje
Urodziny sędziwego sztandaru odbyły się hucznie, na urodzinową imprezę przybyły liczne poczty sztandarowe: OSP Marklowice Górne, OSP Zebrzydowice, OSP KSRG Kończyce Małe, SDH Stonava (Czechy), Koło Pszczelarzy z Kaczyc, Koło Górników z Kaczyc, Kolejarze z Kaczyc oraz Prezesowi Oddział Gminny ZOSP RP Zebrzydowice.
Dzięki wypożyczonym od OSP Pogwizdów historycznym mundurom i hełmom, sztandar mógł poczuć się, jak za swoich „młodych lat”.
Red.
Komentarze
Dodając komentarz, akceptujesz postanowienia regulaminu.
Nie masz konta? Zarejestruj się i sprawdź, co możesz zyskać.