Wisła - remont ul. Wyzwolenia

Na ten rok zaplanowano poważną inwestycję Zarządu Dróg Wojewódzkich w Wiśle. Chodzi o 3,5 kilometrowy odcinek ulicy Wyzwolenia. To kolejna, po ubiegłorocznym remoncie mostu, inwestycja na drodze wojewódzkiej 942. zobacz materiał Nowa Osada most gotowy.

Jak informuje naszą redakcję Ryszard Pacer, rzecznik Zarządu Dróg Wojewódzkich w Katowicach obecnie trwają przygotowania do ogłoszenia przetargu. Remontowany będzie odcinek DW 942 od ronda (skrzyżowanie z DW 941) do skrzyżowania z drogą powiatową w Malince. Odcinek ten ma 3,431 km długości. Remont polegać będzie na rozebraniu istniejącej konstrukcji drogi, wybudowaniu nowego systemu odwodnienia drogi, odbudowy infrastruktury technicznej i zbudowaniu nowej konstrukcji drogi wraz z chodnikami i innymi urządzeniami technicznymi towarzyszącymi. - mówi rzecznik.

Chcielibyśmy uniknąć realizacji tej inwestycji w okresie letnim, ale nie wiem czy technicznie i czasowo będzie to możliwe – zastrzega burmistrz Wisły Tomasz Bujok. Kiedy przystępowano do remontu mostu na Nowej Osadzie obawiano się korków na zwężeniu jezdni. Mimo tych utrudnień, nie było wielkich problemów z przejazdem. Z tym się jednak wiążą remonty dróg, trzeba to wytrzymać. – przypomina burmistrz. Jednak jak dodaje Ryszard Pacer, remont odcinka najprawdopodobniej będzie prowadzony 'pod ruchem' - Trudno wyobrazić sobie zamknięcie tej drogi.- mówi.

Przedsięwzięcie podzielone zostało na dwa etapy. Jak mówi Ryszard Pacer - Przewidujemy, że w tym roku wykonanych będzie ok. 45 proc. robót, a reszta w roku przyszłym. Przewidywany koszt tego remontu to 20 mln złotych. Ile będzie rzeczywiście kosztował, zależy to jednak od wyników przetargu.

Remont jest w całości inwestycją wojewódzką. Jak dodaje burmistrz, jeszcze teraz gmina będzie próbowała interweniować, aby do planów remontu wprowadzić kilka rozwiązań, które ułatwią kierowcom pokonanie tego odcinka. Chodzi m.in. o dodatkowe pasy skrętu do ośrodka Jonidło oraz lewoskręt do wyciągu narciarskiego na Nowej Osadzie, gdzie w sezonie często tworzą się korki. Będziemy z dyrektorem ZDW rozmawiać o tym na roboczym spotkaniu, mam nadzieję, że te korekty projektu są jeszcze możliwe. - dodaje Bujok.

Jan Bacza